W Krajnie, gdzie na trasie jest wciąż biało i około 20 centymetrów mocno ubitego śniegu, można jeździć od godziny 17, bo dopiero wówczas włączany jest wyciąg. W Kielcach na Stadionie śniegu jest pół metra, ale dziś tam nie pojeździmy.
- W czwartek wyciąg będzie zamknięty, ale na piątek, sobotę i niedzielę znów planujemy uruchomienie go. Wszystko zależy od pogody i od tego czy będzie padał deszcz - mówi Mariola Kwapień ze spółki "Telegraf".
Na kieleckim Telegrafie leży 60 do 100 centymetrów śniegu i wyciąg pracuje przez cały dzień. W niedzielę odbędą się tam zawody o Puchar Gór Świętokrzyskich Blizzard CUP - wystartować może każdy, kto choć trochę umie jeździć na nartach albo desce. Zapisy w barze przy wyciągu każdego dnia, także w dniu imprezy do godziny 10.
W Tumlinie leży około 40 centymetrów śniegu i wciąż można na nim pojeździć. Warunki jak na tak ciepła pogodę - niezłe.
- Póki mamy śnieg na stoku pracujemy normalnie od rana do wieczora. Zapraszamy każdego, kto jeszcze ma ochotę trochę w tym roku pojeździć - mówi Agnieszka Rogowska z Tumlina.
W Bałtowie śnieg wciąż trzyma się nieźle - pokrywa ma 60 centymetrów grubości, czynne są trzy trasy, warunki dobre. W Niestachowie wyciąg nie jest już czynny, ale w sobotę i niedzielę, 21 i 22 marca, będzie tam można kupić sprzęt z wypożyczalni: narty firmy Head w cenie 160 zł oraz buty narciarskie różnych firm za 80 zł.
W innych polskich górach warunki do szusowania utrzymują się bardzo dobre albo dobre, choć niektóre trasy są już zamykane.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?