Wędkarze z całej Polski rywalizowali w Wilkowie

Van Den Eynde Robinson Cup to znany wśród środowisk wędkarskich cykl zawodów z tej dziedziny. W tym roku finał rozgrywek odbył się w dniach 19-21 września nad zalewem w Wilkowie.

W tegorocznej edycji wystartowało 313 zawodników. Wędkarze pochodzili z przeróżnych zakątków Polski, między innymi z Elbląga, Bydgoszczy, Lidzbarka Warmińskiego, Częstochowy, Rzeszowa, Skierniewic, Kalisza, Katowic, Oświęcimia czy Bielska-Białej.

Rywalizację rozpoczął piątkowy oficjalny trening, na którym pojawiła się większość z finalistów. Docelowe rozgrywki odbyły się w dwóch kolejnych dniach. Załamanie pogody z piątku na sobotę spowodowało, że połowy były mniejsze niż się spodziewano. Sobotnią rywalizację z wynikiem 6665 gramów złowionych ryb wygrał Kacper Górecki z Lidzbarka Warmińskiego. W niedzielę najlepszy okazał się Artur Kocikowski z Bydgoszczy, który złowił 6465 gramów ryb. Ostatecznie, zwycięstwo należało do reprezentanta naszego województwa - Janusza Adamczyka z Kielc, który w ciągu dwudniowej rywalizacji złowił ponad 11 kilogramów ryb. Najlepszy wędkarz otrzymał puchar, a także nagrodę pieniężną w wysokości 10 000 złotych. Drugie miejsce zajął Ernest Kuziorowicz z Częstochowy, natomiast na trzeciej pozycji uplasował się Paweł Wlazło z Radomia.

W zawodach wzięli też udział reprezentanci gminy, na której terenie zorganizowano zawody. Zawodnicy klubu sportowego Sensas Bodzentyn - Dominik Dudek i Tomasz Stefańczyk.

Wszyscy przybyli zawodnicy bardzo chwalili organizację zawodów, region świętokrzyski oraz sam zbiornik w Wilkowie. Wielu wędkarzy po zakończonym finale pozostało jeszcze na terenie gminy Bodzentyn, aby dalej korzystać i czerpać z uroków regionu.

SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu KIELECKIEGO