Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Wehikuł czasu" na Zamku Krzyżtopór. Widowiskowe pojedynki rycerskie [ZDJĘCIA, WIDEO]

Michał Kolera
Michał Kolera
<script class="XlinkEmbedScript" data-width="640" data-height="360" data-url="//get.x-link.pl/5d993efa-dfbb-bc7e-f197-e8e0f37486ad,ec2016ed-3678-1429-d897-bb308a88ecda,embed.html" type="application/javascript" src="//prodxnews1blob.blob.core.windows.net/cdn/js/xlink-i.js?v1"></script>Więcej zdjęć na kolejnych slajdach. W czwartek, 15 sierpnia, Zamek Krzyżtopór w Ujeździe gościł Bractwo Rycerskie Zamku Szydłów. Na imprezie pod nazwą "Wehikuł czasu" turyści mogli obejrzeć pokaz widowiskowych walk. Wojownicy w XV - wiecznym rynsztunku nie oszczędzali się i dostarczyli widzom bardzo wielu emocji. Wszyscy obecni mogli oczywiście zwiedzać ruiny zamku. Pojawili się goście z całej Polski. Była wśród nich Weronika Woźniak-Czarnota z Wyżnicy-Kolonii koło Kraśnika w województwie lubelskim. Pani Weronika dała się na chwilę... zakuć w dyby. Wszystko po to, by mieć pamiątkowe zdjęcie z Krzyżtoporu. - Kiedyś byłam tu na wycieczce szkolnej. Teraz wróciłam z całą rodziną. Bardzo dobrze się bawimy - mówiła. W trakcie pikniku można było sprawdzić się w rzucaniu włócznią do celu, a także rzucie toporkiem. Tę ostatnią dyscyplinę wybrał Marek z Chełma w województwie lubelskim.  - Siekierką miotam dziś pierwszy raz. Dwukrotnie udało mi się trafić. Wiele słyszałem o Krzyżtoporze. Ruiny tej wielkości robią wrażenie - powiedział. Na pikniku były panie z kół gospodyń wiejskich w Radwanie, Iwaniskach i Marianowie. - Przygotowałyśmy barszcz czerwony z uszkami, pierogi z kapustą i grzybami, pierogi ruskie, pierogi z serem i miętą. Jest jeszcze chleb ze smalcem, bigos, ciasta, kawę, herbatę ponadto mamy kiełbaski i kaszankę z grilla - wyliczała Olga Placha-Kowalska, prezes koła w Radwanie. - Przyrządziłyśmy grochówkę, placki ziemniaczane z sosem grzybowym i z ogórkiem oraz pierogi. Bardzo lubimy uczestniczyć w tego typu wydarzeniach. Już trzeci raz w te wakacje jesteśmy na zamku - powiedziała Zuzanna Górczyńska, prezes koła w Marianowie. - Mamy ciasto, pieczywa, chleb ze smalcem. Cieszymy się, że tu jesteśmy. Ważny jest kontakt ze społecznością. Posiadamy  tradycje, które chcemy pokazać. Babcie dały nam oryginalne przepisy, jest się czym chwalić - mówiła wraz z koleżankami Beata Szczepańska, zastępca przewodniczącej koła w Iwaniskach. Jak zgodnie przyznawały panie ze wszystkich kół, chętnych do regionalnego jedzenia było tak dużo, że w drugiej godzinie imprezy potrawy... zaczynały się już kończyć.Organizatorem pikniku "Wehikuł czasu" był Marek Staniek, wójt Iwanisk, oraz Instytucja Kultury Zamek Krzyżtopór.
<script class="XlinkEmbedScript" data-width="640" data-height="360" data-url="//get.x-link.pl/5d993efa-dfbb-bc7e-f197-e8e0f37486ad,ec2016ed-3678-1429-d897-bb308a88ecda,embed.html" type="application/javascript" src="//prodxnews1blob.blob.core.windows.net/cdn/js/xlink-i.js?v1"></script>Więcej zdjęć na kolejnych slajdach. W czwartek, 15 sierpnia, Zamek Krzyżtopór w Ujeździe gościł Bractwo Rycerskie Zamku Szydłów. Na imprezie pod nazwą "Wehikuł czasu" turyści mogli obejrzeć pokaz widowiskowych walk. Wojownicy w XV - wiecznym rynsztunku nie oszczędzali się i dostarczyli widzom bardzo wielu emocji. Wszyscy obecni mogli oczywiście zwiedzać ruiny zamku. Pojawili się goście z całej Polski. Była wśród nich Weronika Woźniak-Czarnota z Wyżnicy-Kolonii koło Kraśnika w województwie lubelskim. Pani Weronika dała się na chwilę... zakuć w dyby. Wszystko po to, by mieć pamiątkowe zdjęcie z Krzyżtoporu. - Kiedyś byłam tu na wycieczce szkolnej. Teraz wróciłam z całą rodziną. Bardzo dobrze się bawimy - mówiła. W trakcie pikniku można było sprawdzić się w rzucaniu włócznią do celu, a także rzucie toporkiem. Tę ostatnią dyscyplinę wybrał Marek z Chełma w województwie lubelskim. - Siekierką miotam dziś pierwszy raz. Dwukrotnie udało mi się trafić. Wiele słyszałem o Krzyżtoporze. Ruiny tej wielkości robią wrażenie - powiedział. Na pikniku były panie z kół gospodyń wiejskich w Radwanie, Iwaniskach i Marianowie. - Przygotowałyśmy barszcz czerwony z uszkami, pierogi z kapustą i grzybami, pierogi ruskie, pierogi z serem i miętą. Jest jeszcze chleb ze smalcem, bigos, ciasta, kawę, herbatę ponadto mamy kiełbaski i kaszankę z grilla - wyliczała Olga Placha-Kowalska, prezes koła w Radwanie. - Przyrządziłyśmy grochówkę, placki ziemniaczane z sosem grzybowym i z ogórkiem oraz pierogi. Bardzo lubimy uczestniczyć w tego typu wydarzeniach. Już trzeci raz w te wakacje jesteśmy na zamku - powiedziała Zuzanna Górczyńska, prezes koła w Marianowie. - Mamy ciasto, pieczywa, chleb ze smalcem. Cieszymy się, że tu jesteśmy. Ważny jest kontakt ze społecznością. Posiadamy tradycje, które chcemy pokazać. Babcie dały nam oryginalne przepisy, jest się czym chwalić - mówiła wraz z koleżankami Beata Szczepańska, zastępca przewodniczącej koła w Iwaniskach. Jak zgodnie przyznawały panie ze wszystkich kół, chętnych do regionalnego jedzenia było tak dużo, że w drugiej godzinie imprezy potrawy... zaczynały się już kończyć.Organizatorem pikniku "Wehikuł czasu" był Marek Staniek, wójt Iwanisk, oraz Instytucja Kultury Zamek Krzyżtopór. Michał Kolera
od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie