MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wenta: - Nie było potrzeby się forsować

PK
S. Stachura
Po porażkach w sezonach 2007/2008 i 2008/2009, piłkarze ręczni Vive Targi Kielce wreszcie wygrali w Gdańsku. Trener naszego zespołu Bogdan Wenta w rozmowie z "Echem Dnia" ocenił niedzielny pojedynek z AZS AWFiS, wygrany przez kielczan 34:25.

- Po zespole widać zmęczenie, ale gdy graliśmy spokojnie, bez obciążenia, to dochodziliśmy do dobrych sytuacji i kończyliśmy je. Może nie wszystkie pozycje, ale zdecydowaną większość. Mimo tego zmęczenia nasi zawodnicy sporo biegali. Tym ten mecz różnił się od tego, który przegraliśmy w Gdańsku w poprzednim sezonie. Zresztą chłopcy mówili, że w podświadomości mieli to, że nie wygrali tu w dwóch poprzednich meczach. Trzeba jednak przyznać, że AZS nie prezentuje się teraz tak dobrze, jak rok temu - mówił Bogdan Wenta.

- Nie było potrzeby się forsować. Dzisiaj każdy z czternastu zawodników dostał swoją szansę. Więcej w obronie grał Rastko Stojković, solidnie prezentował się Piotrek Grabarczyk, podobali mi się Tomek Rosiński i Marek Kubiszewski. Pozytywnie wypadł Paweł Podsiadło, chociaż momentami znów zapominał, że ma dobrze ustawionego kołowego. Nie było potrzeby wpuszczać Witalija Nata, który w poprzednim meczu grał dużo i Mariusza Jurasika, który ciągle czuje kontuzję z pierwszego meczu z Chambery. "Józek" mógł w Gdańsku zagrać, ale mecz nie stworzył takiej konieczności - zakończył trener mistrzów Polski.

Kolejny mecz kielczanie rozegrają w najbliższy czwartek, o godzinie 18 w Hali Legionów będą podejmowali Azoty Puławy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie