Wesele bez dzieci – jak wytłumaczyć bliskim i znajomym, by przyszli bez najmłodszych? Zobacz, czy przyjęcie weselne bez dzieci może się udać

Brak dzieci na weselu gwarantuje biesiadnikom większą swobodę. Rodzice nie muszą zajmować się pociechami ani sprawdzać co chwila, co robią najmłodsi, gdy znikną im z pola widzenia. Z ulgą mogą także odetchnąć goście, którzy nie przepadają za dziecięcymi piskami czy maluchami plączącymi się pod nogami. Wesele bez dzieci umożliwia wreszcie rodzicom bawienie się do samego rana bez poczucia odpowiedzialności za młodszych członków rodziny.

Organizacja wesela bez dzieci daje gwarancję, że najmłodsi nie zakłócą weselnego tańca ani innych tradycyjnych elementów tego wydarzenia. Pozwala także uniknąć kłopotów z płaczącymi dziećmi, które robią się marudne o późniejszej porze. Ponadto uczestnicy weselnego przyjęcia nie muszą martwić się o to, że ich zachowanie po alkoholu zostanie uznane za niestosowne.

Jednak ślub bez dzieci ma również swoich przeciwników. Po pierwsze zarówno dzieci, jak i ich rodzice mogą poczuć się dyskryminowani. Po drugie coraz częściej standardem staje się animacja czasu spędzanego przez najmłodszych na weselnych uroczystościach. Dziecko nie musi więc przebywać cały czas pod opieką dorosłego, ponieważ ma zapewniony nadzór. Po trzecie wiele osób jest zdania, że wesele stanowi rodzinną uroczystość, na którą wstęp powinni mieć goście w każdym wieku, zarówno najmłodsi, jak i najstarsi.

– Dzieci na weselu to temat dość kontrowersyjny. Z moich obserwacji w tej kwestii, istnieją dwie grupy przyszłych par młodych. Pierwsza z nich marzy o weselu pełnym uśmiechniętych dziecięcych twarzy, o dzieciach niosących obrączki do ołtarza lub sypiących płatki róż jako zapowiedź nadchodzącej panny młodej. Oczami wyobraźni widzą dziewczynki w pięknych, tiulowych sukniach i chłopców w uroczych garniturach z kolorową muchą, tańczących radośnie na parkiecie. Pary młode z tej grupy zwykle zapewniają najmłodszym atrakcje w postaci animatorów, opiekunów, specjalnie dobranych gier i zabaw – pisze na Instagramie pani Jola z Easy Event.

Niektóre pary rezygnują z zapraszania dzieci na wesele ze względów ekonomicznych. Opłacenie każdego miejsca przy stole to duży wydatek, a jak wiadomo, dzieci jedzą znacznie mniej od dorosłych. Co prawda można starać się wynegocjować niższą cenę za posiłki dla najmłodszych, np. 50-procentowy upust, ale nie zawsze istnieje taka możliwość. Kolejnym argumentem przemawiającym za tym, żeby poprosić gości o przyjście bez dzieci, jest alkohol, którego biesiadnicy często lubią nadużywać. Jak argumentują niektórzy organizatorzy wesel, widok gości po kilku kieliszkach wódki czy innego trunku nie jest odpowiedni dla maluchów.

– Do drugiej grupy należą pary, które pragną wesela bez dzieci, czego głównym powodem jest chęć zagwarantowania dorosłym gościom najlepszej zabawy pod słońcem, gdzie nie będą musieli martwić się tym, czy dzieci są bezpieczne, czy się dobrze bawią lub czy nie czas już wracać do domu, by położyć je spać. Ich zdaniem dzieci nie powinny oglądać dorosłych w stanie upojenia, bo jest to poniekąd niebezpieczne. Ponadto, gdy nie zapraszamy dzieci, znacznie zmniejszają się koszty organizacji wesela. Pomimo tego, że wiele sal i restauracji liczy talerzyk dziecięcy jako 50 proc. ceny standardowej, to przy dużej ilości zaproszonych młodych gości, kwota organizacji ślubu znacznie wzrasta…. nie mówiąc już o dodatkowych atrakcjach, tj. animator, opiekun lub zabawki – wyjaśnia pani Jola z Easy Event.

Konsultantki weselne odradzają przychodzenia na wesele z dziećmi, jeżeli na zaproszeniu na uroczystość nie zaznaczono wyraźnie, że można przyprowadzić najmłodszych. Przed podjęciem decyzji o zabraniu malucha na przyjęcie weselne warto skontaktować się z młodą parą i omówić z nią tę kwestię. Nawet, jeżeli przyszli nowożeńcy są przeciwni takiemu rozwiązaniu, mogą podejść do gości indywidualnie i zrobić dla nich wyjątek od reguły. Nie powinno się natomiast przyprowadzać dzieci na wesele bez wcześniejszego uprzedzenia o swoim zamiarze.

Rodzice, którym nie odpowiada uczestniczenie w weselnej uroczystości tylko dla dorosłych, mają kilka wyjść. Oprócz wspomnianej wyżej rozmowy mogą poszukać dla dziecka opieki na czas wesela. Niektórzy uprzedzają młodą parę, że zjawią się na krótko, aby połączyć rodzinne obowiązki z obecnością na ślubie i przyjęciu. Innym wyjściem jest pojawienie się wyłącznie na uroczystości zaślubin. Jeżeli nie planujemy zostać na weselu, powinniśmy jednak poinformować o tym młodą parę odpowiednio wcześnie, tak, aby mogła ona rozdysponować opłacone już miejsca dla gości. Jeżeli jednak definitywnie nie zgadzamy się z ideą ślubu bez dzieci, warto również o tym poinformować zakochanych. Zawsze można odmówić przyjścia na imprezę właśnie z takich pobudek, ale również i w tym przypadku warto wytłumaczyć powód swojej decyzji.

Na profilu Wedding Trade Show na Instagramie można znaleźć trzy proste wskazówki, jak dać gościom do zrozumienia, że dzieci nie są mile widziane na weselnym przyjęciu. Po pierwsze, na zaproszeniu można wymienić imiona wyłącznie osób dorosłych. Po drugie, podczas potwierdzania obecności zaproszonych warto dopytać się, czy udało im się znaleźć opiekę dla dzieci. Po trzecie, można przygotować alternatywne zaproszenia na poprawiny dla najmłodszych. Dodatkowo pani Jola radzi zamieścić na zaproszeniu krótką notę, której treść będzie brzmiała: „organizujemy przyjęcie wyłącznie dla dorosłych”.

Na zakończenie warto dodać, że niezależnie od tego, jak dokładnie zostanie przygotowany scenariusz wesela, zawsze coś pójdzie niezgodnie z planem – zarówno na weselu tylko dla dorosłych, jak i bardziej tradycyjnym. Osobom, którym zależy na zachowaniu dobrych relacji z rodziną i znajomymi, rekomendujemy pozostawienie decyzji w kwestii dzieci rodzicom. Maluchy potrafią osłodzić atmosferę na weselnym przyjęciu, mają dużo uroku, a weselni goście mogą się przy nich rozluźnić. Zawsze warto jednak zadbać o to, aby oszczędzić dzieciom widoku pijanych osób.