[galeria_glowna]
- Ten rok ogłoszony jest rokiem osób starszych. Jest to więc okazja do przełamywania barier międzypokoleniowych i pokazywania tym, którzy nie wiedzą, gdzie szukać pomocy, że nie są sami - zauważa Piotr Chałupka, kierownik Klubu Seniora przy ulicy Świętego Stanisława Kostki w Kielcach. Klub działa pod egidą Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie, który zorganizował Senioralia. W tym i podobnych obiektach osoby starsze mogą liczyć na towarzystwo, pomoc w rozwijaniu zainteresowań, takich jak nauka języków czy obsługi komputera, wycieczki, agrowczasy. - Organizujemy spotkania młodzieży z seniorami, by nauczyć ją szacunku i pokazać, że też kiedyś się zestarzeje - wyjaśnia Piotr Chałupka.
Coraz liczniejsza grupa
Seniorzy ważni w świecie
Międzynarodowy Dzień Osób Starszych został ustanowiony przez Zgromadzenie Ogólne ONZ w 1990 roku i od tego momentu obchodzi się go 1 października. Celem obchodów jest zwrócenie uwagi na sytuację osób starszych w społeczeństwie i konieczność zapewnienia im odpowiedniej opieki zdrowotnej, aktywizowanie ich, przeciwdziałanie wykluczeniu.
- Badania socjologiczne pokazują, że średnia statystyczna jakość i długość życia seniorów rośnie w związku z postępem medycyny oraz wzrastającym dobrobytem. Jednocześnie Polska znajduje się w grupie krajów starzejących się, starsza jest tylko zachodnia Europa - tłumaczy socjolog Zdzisław Skuza i dodaje, że w związku z tym ta grupa ze względu na swą liczebność powinna zostać objęta specjalną polityką społeczną. - Póki co, takowej nie ma, dlatego sytuacja osób starszych jest niejednorodna. Niewielki odsetek seniorów, ci lepiej wykształceni i sytuowani jesień życia spędzają na realizowaniu swoich pasji, pozostają aktywni, chcą działać i czuć się potrzebni. Pozostali siedzą w domach, zmagając się z niedoborem finansowym - wskazuje socjolog.
Zwraca uwagę na jeszcze jeden aspekt życia osób starszych - samotność w związku z wyjazdem dzieci do pracy za granicą. - To specyficzny rodzaj eurosieroctwa. Rodzice tych młodych ludzi zostają w kraju sami, bez pomocy, niedołężnieją i wkrótce trafią pod opiekę państwa. Stąd tak potrzebna jest polityka społeczna, krajowa, ale też lokalna, uwzględniająca potrzeby starzejącego się społeczeństwa - mówi Zdzisław Skuza.
Uśmiechnięta jesień życia
Tego, jak korzystać z życia będąc w wieku emerytalnym od seniorów, którzy w niedzielę świętowali swój dzień w Kielcach, mogliby uczyć się wszyscy. - Mam 65 lat, ale czuję się jak małolat - żartował Adam Cieślik ze Starachowic, który po przejściu na emeryturę nie zwolnił tempa. Jest studentem Uniwersytetu Trzeciego Wieku, działa w Towarzystwie Przyjaciół Starachowic i Kabarecie z Różą. - To spotkanie jest dla nas nie jak Senioralia, ale jak Juwenalia - mówił z uśmiechem.
Z kolei 92-letnia Jadwiga Cwalina-Krajewska przekonywała: - Radość jest najważniejszą cechą życia. Kto się cieszy, ten długo i pięknie żyje. To moja dewiza.
Zrzeszeni w Klubach Seniora i Uniwersytetach Trzeciego Wieku ludzie z całego województwa od wiceprezydenta Kielc Andrzeja Syguta otrzymali klucze do miasta i wspólnie bawili się w parku miejskim.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?