Jerzy Wenderlich i Andrzej Szejna wspomagani przez lokalnych działaczy Sojuszu Lewicy Demokratycznej i Federacji Młodych Socjaldemokratów rozmawiali z przechodniami i rozdawali ulotki w imieniu kandydata na prezydenta Sylwestra Kwietnia, który w wyborach startuje z Komitetu Wyborczego Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Spotkanie odbyło się we wtorek, tuż po południu na placu obok fontanny przy ulicy Armii Krajowej.
- Znam Sylwestra Kwietnia nie tylko na gruncie koleżeńskim, ale też jako dobrego gospodarza. Cenię go jako menadżera miasta. Bardzo często dostaję listy od mieszkańców Starachowic. Wiele osób w pochlebnych słowach wyraża się na temat prezydenta Sylwestra Kwietnia, dlatego jestem przekonany, że jest to najlepszy wybór. Trzeba iść na wybory i zagłosować na Sylwestra Kwietnia, bo to szansa na rozwój. To człowiek, który łączy ponad podziałami, nie szuka kłótni politycznych, ale wyciąga rękę do zgody - mówił Jerzy Wenderlich. - Wiem, że jego kandydaturę popierają osoby, których sympatie są bliskie Prawu i Sprawiedliwości oraz Platformie Obywatelskiej. Wierzę, że do tego poparcia przyłączą się wyborcy innych kandydatów i Sylwester Kwiecień zostanie prezydentem Starachowic - powiedział Jerzy Wenderlich.
Andrzej Szejna przypomniał, że kiedy Sylwester Kwiecień był prezydentem w latach 2002 - 2006 zostawił w budżecie miasta 11 milionów złotych nadwyżki, dzięki czemu ekipa, która przejęła władzę w 2006 roku miała gotowe pieniądze na inwestycje.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?