Zwycięską bramkę dla Widzewa w derbach Łodzi zdobył Bartłomiej Pawłowski w 80 minucie, który w sezonie 2015/2016 występował w Koronie Kielce. ŁKS, który walczy jeszcze o miejsce w pierwszej szóstce i grę w barażach o ekstraklasę, był nieskuteczny. Zmarnował kilka dogodnych okazji do zdobycia bramki i przegrał trzeci mecz z rzędu.
Dzięki tej wygranej Widzew awansował na drugie miejsce w tabeli i zrobił duży krok do bezpośredniego awansu do ekstraklasy. Liderem jest Miedź Legnica, która już awansowała do ekstraklasy - ma 68 punktów. Drugi jest Widzew - 59 punktów, trzecia Arka Gdynia - 57 punktów, czwarta Korona Kielce - 55 punktów. Do rozegrania zostały tylko trzy kolejki.
-
Więcej jakości było po stronie Widzewa, w ŁKS zupełnie nie były trafione zmiany. Liczyłem, tak jak wszyscy w Kielcach, że ŁKS urwie punkty Widzewowi. Nie udało się, taka jest piłka. Goście wykorzystali sytuację, później grali konsekwentnie. Zostały trzy kolejki, uważam, że do samego końca będzie trwała walka o awans
- powiedział Paweł Golański, dyrektor sportowy Korony, dla stacji Polsat Sport.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?