Do tej pory turyści mogli zwiedzać dwie jaskinie na Kadzielni, Prochownię i Szczelinę, a za kilka dni będzie gotowa trzecia Szczelina, choć jeszcze nie zostanie otwarta dla turystów.
- W Szczelinie wybraliśmy namuły z dna korytarzy i pogłębiliśmy je. W niektórych miejscach zwisały niebezpieczne głazy. Zostały usunięte przy pomocy substancji chemicznych, które po wpuszczeniu do szczelin pęcznieją i powoli rozrywają przeszkody na mniejsze kawałki, dające się bez problemu wynieść poza jaskinie - informuje Andrzej Płonka z Geoparku w Kielcach.
Szczelina różni się od pozostałych dwóch jaskiń. Ściany są wysokie na kilkanaście metrów a sale rozległe.
Na razie ani ta jaskinia ani pozostałe dwie nie zostaną otwarte dla turystów.
- Chcemy założyć na całej trasie profesjonalne oświetlenie oraz specjalne podświetlenie najciekawszych miejsc, które warto wyeksponować. Teraz działa prowizoryczna sieć, przy której trudno obejrzeć szczegóły ekspozycji. Zleciliśmy wykonanie dokumentacji i kosztorysu. Mają powstać do końca maja, wtedy się dowiemy, czy wystarczy nam pieniędzy na założenie obu systemów oświetlenia czy prace trzeba podzielić na dwa etapy - informuje.
W planach jest także wykonanie dodatkowych zabezpieczeń ściany nad wejściem do Szczeliny. - Nad bramą zwisają głazy, które się kruszą. Pokryjemy je siatką, taką jak wisi nad wejściem Prochowni. Ona zabezpieczy rumosz przed osuwaniem się - dodaje.
Cała trasa turystyczna składająca się z trzech jaskiń, w sumie o długości 150 metrów ma być otwarta dla turystów jesienią.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?