Około godziny 18.30 do jednego ze sklepów odzieżowych w centrum Kielc wszedł młody mężczyzna. Jak relacjonowali policjanci, miał około 165 centymetrów wzrostu, był w kapturze, a twarz miał przesłoniętą szalikiem.
W sklepie były dwie ekspedientki. Mężczyzna wyciągnął spod kurtki przedmiot przypominający broń i zażądał wydania pieniędzy. Jedna z ekspedientek dała mu około 800 lub 900 złotych. Napastnik zabrał pieniądze i uciekł.
To już trzeci tego typu napad w ostatnich dniach w śródmieściu Kielcach. Do podobnych zdarzeń doszło w środę wieczorem w aptece przy Żelaznej i w czwartek w delikatesach przy ulicy Karczówkowskiej. Za każdym razem rabuś miał na głowie kaptur i groził ekspedientkom przedmiotem wyglądającym jak broń.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?