Hulano wszędzie równie dobrze przy starych jak i nowych przebojach. Didżeje nie musieli się specjalnie wysilać by dobry nastrój gościł na parkietach ponieważ przybyszom i tak humory dopisywały. W Magnetismie tym razem zabawa trwała w nastrojach hawajskich, po sąsiedzku w Luvrze tradycyjnie zdecydowana część gości to uczestnicy panieńskich i kawalerskich wieczorów. Zorganizowane grupy przyjaciół nie tylko żegnających wolność spotykaliśmy także między innymi w Zamkowej, Czekoladzie, Antrakcie, Siódmym Niebie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?