Z roku na rok na "Wagonowe tra la la" zjeżdża coraz więcej znanych wykonawców. Jak udaje Ci się ściągnąć tylu artystów tego formatu?
Niewiele osób może pamięta, ale w 1992 roku wzięłam udział w koncercie Debiuty na festiwalu w Opolu, ponadto wygrywałem wiele przeglądów kabaretowych. W większości ludzie, którzy występują w Jędrzejowie, to są moi znajomi z dawnych lat. Ponadto duże znaczenie ma klimat naszej imprezy. Zazwyczaj ci artyści mają już dość sal koncertowych. Szukają czegoś innego i tu to znajdują. Staramy się również, by wykonawcy czuli się u nas jak najlepiej, by przebywali w jak najlepszych warunkach. To jest hermetyczne środowisko. Przekazują sobie potem wzajemnie, gdzie jest fajnie, a gdzie nie. Teraz mamy już inny problem. Musieliśmy odmówić kilku znanym wykonawcom, którzy chcieli w tym roku wystąpić, ale nie było to już możliwe.
W programie imprezy jest konkurs "Pociąg do piosenki", na który również zgłasza się coraz więcej osób?
W tym roku będziemy mieli wykonawców niemal z całej Polski. Zapraszamy wszystkich w sobotę na godzinę 10, na przegląd konkursowy.
Organizacja takiej imprezy wymaga niemałych pieniędzy. Teraz, kiedy impreza ma już taką renomę, chyba łatwiej jest pozyskać sponsorów?
Tak. Wszystko wskazuje na to, że w tym roku po raz pierwszy nie dołożymy do imprezy. Chciałbym podziękować wszystkim, którzy nas wsparli, a szczególnie sponsorom, którzy są z nami od samego początku.
Dziękuję za rozmowę.
SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu JĘDRZEJOWSKIEGO
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
