„Wielcy Sandomierza na słodko”. Miasto będzie miało swoje ciastka!

Słodka kolekcja ma przedstawiać najwybitniejsze postaci związane z Sandomierzem. Otworzy ją wincentynka, czyli ciastko Wincentego Kadłubka, patrona miasta i diecezji sandomierskiej. Drugi w kolejności będzie precel świętej Jadwigi królowej. Następnymi postaciami, które upamiętni sandomierzanka będą król Kazimierz Wielki i kompozytor renesansowy Mikołaj Gomółka. Wszystkie ciastka umieszczone będą w ozdobnych opakowaniach.

Receptura wincentynek sandomierskich jest oparta wyłącznie na naturalnych składnikach.

- Błogosławiony Wincenty Kadłubek żył w XII – XIII wieku. Chciałam pokazać „przaśność” tamtego okresu właśnie poprzez wykorzystanie naturalnych, zdrowych produktów – wyjaśnia Zuzanna Wychowańska. – O królowej Jadwidze mówi się, że była dobra jak chleb, dlatego – moim zdaniem - precel powinien być pszenny. Ciastko króla Kazimierza ma być mocno lukrowane.

Będą to wyroby najprawdopodobniej z dwumiesięczną datą ważności do spożycia.

Piątym elementem autorskiej kolekcji Zuzanny Wychowańskiej będzie Sandomierski Anioł Katedralny. Forma ciastka nawiązuje do bazyliki katedralnej.
Pomysłodawczyni nie ukrywa, że anioł to jej odpowiedź na koguta kazimierskiego.

- Staję do wyścigu z kogutem z Kazimierza – mówi Zuzanna Wychowańska. – Receptura ciasta została tak opracowana, aby anioła można było szybko zrobić. Ciastko będzie miało również przystępną cenę. Dzięki temu z powodzeniem będziemy mogli konkurować z kogutem.

Anioł zostanie umieszczony w ładnej foliowej torebce. Ma być przeznaczony również do powieszenia, jako ozdoba i pamiątka z Sandomierza.

Wszystkie ciastka będą wypiekane w Sandomierzu.
Wincentynki będzie można kupić w najbliższą niedzielę, w dniu odpustu na św. Wincentego, na jednym ze straganów z wyrobami regionalnymi.

Pani Zuzanna zaproponowała także, aby niedzielne święto i towarzyszące mu atrakcje nosiły nazwę Wincentiady Kadłubkowej.