W Noc Muzeów czynna była również sandomierska Galeria Sztuki Współczesnej Biura Wystaw Artystycznych.
(fot. Małgorzata Płaza)
Wiele osób, zarówno mieszkańcy miasta, jak i turyści skorzystało z propozycji przygotowanych przez sandomierskie instytucje kultury na Noc Muzeów.
Atrakcje przygotowała większość sandomierskich instytucji. W Zamku - siedzibie Muzeum Okręgowego spektakl zaprezentował wielokrotnie nagradzany niezależny Teatr Magapar z Lubaczowa, posługujący się przede wszystkim światem, dźwiękiem i językiem ciała.
W oddziale muzeum znajdującym się w Ratuszu, po raz pierwszy po konserwacji, można było oglądać Skarb z Gnieszowic. Jest to zbiór wczesnośredniowiecznych monet, znalezionych w 1934 roku w tej podsandomierskiej wiosce na polu Stanisława Focha. Na co dzień tylko niewielka część skarbu prezentowana jest w gablocie numizmatycznej.
Spore zainteresowanie wzbudzały wśród zwiedzających również inne eksponaty, między innymi kopia korony królewskiej i słynne sandomierskie szachy, a także wystawa starych fotografii miasta.
W Muzeum Diecezjalnym została otwarta wystawa plenerowa poświęcona księdzu Janowi Wiśniewskiemu, z którego zbiorów pochodzi większość eksponatów prezentowanych w tej placówce. Plansze ustawione w ogrodzie umożliwiały zapoznanie się z życiem i dorobkiem darczyńcy. Dom Długosza zaprosił swoich gości również na koncert Bogusława Nowickiego.
Biuro Wystaw Artystycznych, specjalnie na Noc Muzeów, przygotowało wystawę zatytułowaną "Przyjaciele Galerii", prezentującą prace twórców z Sandomierza: Janusza Barana, Andrzeja Dąbka, Ryszarda Gancarza, Aleksandry Karwat, Andrzeja Lucińskiego, Janusza Stypy i Szczepana Siudaka.
Miejska Biblioteka Publiczna imienia Jana Długosza zaprosiła chętnych na "Noc z kryminałem". Było między innymi wspólne czytanie Agaty Christie.
Sandomierzanie podkreślali, że Noc Muzeów to doskonała inicjatywa. - Dopinguje do wyjścia z domu i do odwiedzania muzeów i galerii. Na co dzień, przyznaję, trudno się do tego zmobilizować. To okazja do lepszego poznania placówek kultury i ich zbiorów - powiedział pan Jerzy z Sandomierza.
Turyści, z którymi rozmawialiśmy, przyznali, że celowo wybrali taki termin przyjazdu do Sandomierza. - Wiedzieliśmy, że będzie można liczyć na dodatkowe atrakcje. Rzeczywiście, ciekawych propozycji jest sporo - podkreślili Joanna i Krzysztof z Łącznej.
W Ratuszu można było zobaczyć między innymi Skarb z Gnieszowic.
(fot. Małgorzata Płaza)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?