Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wielka awantura radnych na sesji w Kielcach o rezolucję w sprawie Unii Europejskiej

Agata Kowalczyk
Agata Kowalczyk
Agata Kowalczyk
Burzliwą, emocjonująca dyskusję wywoła propozycja wprowadzenia do porządku obrad sesji w czwartek, 14 października rezolucji potwierdzającej, że Polska chce pozostać w Unii Europejskiej. Wniosek o jej głosowanie przygotowali radni Klubu Bezpartyjni i Niezależni.

Radni nazwali rezolucję w sprawie strategicznych planów rozwoju miasta i budowy dobrobytu mieszkańców w oparciu o perspektywy wynikające z członkostwa w Unii Europejskiej ale chodzi w niej o zaprotestowaniu przeciwko działaniom rządu, które zdaniem opozycji zmierzają do wystąpienia Polski z Unii Europejskiej.

Rezolucję poprali także radni Kolacji Obywatelskiej.

- Musimy wspólnie zaprotestować przeciwko działaniom rządu i zawłaszczaniu wszystkich instytucji w kraj. Polska jest na marginesie europejskiej polityki – mówił Michał Braun, przewodniczący Klubu Radnych Koalicji Obywatelskiej.

Wypowiedzi radnych Bezpartyjnych i Niezależnych i Koalicji Obywatelskiej wzburzy radnych Prawa i Sprawiedliwości.

– Niestety dyskusja z parlamentu przeniosła się do samorządu. Jednymi, którzy mówią o wyjściu z Unii są politycy opozycji. To jest nie prawda, to jest skrajne kłamstwo, nikt z nas nie mówi o poleksicie. To jest skandalem, co mówicie. Zamiast zajmować się problemami w mieście przenosicie wielką politykę do samorządu – mówił radny Marcin Stępniewski (Prawo i Sprawiedliwość).

Podobnego zdania był Piotr Kisiel (Prawo i Sprawiedliwość):
- To jest kłamstwo, że jak dbamy o interesy Polski to jesteśmy przeciwko Europie - grzmiał.

Kamil Suchański, przewodniczący Bezpartyjnych i Niezależnych zarzucił radnym, że nie przeczytali rezolucji. - Chodzi tylko o to, żeby potwierdzić sobie, jakie wyznajemy wartości. My nie piszemy w niej o Kaczyńskim, czy Tusku. Słyszymy, że chcecie być w Unii, ale nie chcecie tego deklarować. To tak jakby być chrześcijaninem, ale się nie modlić - mówił.

Radni Prawa i Sprawiedliwości zarzucili, że rezolucja jest bezsensowna. - To jakby głosować, że Kielce mają zostać w województwie świętokrzyskim. Polska jest w Unii i będzie, chyba że wy zaczniecie ją wyprowadzać, bo tylko wy o tym mówicie - dodał radny Stępniewski.

Radna Anna Myślińska (Koalicja Obywatelska) przypomniała, że wyjście z Unii zmieni życie wszystkich. - Unia jest wielką wartością. Młodzi niech wiedzą, że nie zawsze tak będzie jak teraz, stracicie paszport, nie będziecie studiować za zagranicą, czy nie pojedzie do pracy – stwierdziła.

Większość radnych zagłosowała jednak za wprowadzeniem rezolucji do porządku obrad czwartkowej sesji i będzie ona głosowana.

Wieczorem radni przyjęli rezolucje. 14 głosowało za a 10 przeciwko (wszyscy z klubu PiS).

„Rada Miasta Kielce wyraża aprobatę dla członkostwa Polski w Unii Europejskiej. Obecność Polski w rodzinie państw europejskich jest warunkiem sine qua non kontynuowania przez władze miasta Kielce procesu cywilizacyjnych przemian społeczno-gospodarczych, jakie zachodzą w naszym mieście od kilkunastu lat. Jako Miasto Kielce chcemy wciąż korzystać z dobrodziejstw polityki spójności UE oraz innych instrumentów pomocowych. Fundusze europejskie pozwalają nam na realizację wielu inwestycji i projektów o strategicznym znaczeniu. (…) Miejsce Kielc jest w Polsce oraz w Unii Europejskiej”, napisano w rezolucji.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie