Vive Tauron Kielce wygrał z Orlenem Wisłą Płock i ma trzynasty w historii klubu Puchar Polski - czytaj relację z meczu
Najbardziej rozemocjonowany był Grzegorz Tkaczyk, który z radości po prostu się rozpłakał. Tkaczyk wrócił do zespołu po cięzkiej kontuzji i półrocznym rozbracie z boiskiem. Michał Jurecki, kapitan zespołu, przyniósł puchar na sektor zajmowany przez naszych kibiców i za chwilę tańczył i śpiewał wraz z nimi, podobnie jak reszta zespołu i prezes klubu, Bertus Servaas. Za moment zawodnicy zostali rozebrani z koszulek.
Radość była zmącona kontuzją bramkarza kieleckiej ekipy, Marina Sego, który w ostatnich minutach spotkania uszkodził sobie łąkotkę i raczej nie zagra w turnieju Final Four Ligi Mistrzów, który odbędzie się w najbliższy weekend.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?