Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy po raz 31. gra w powiecie koneckim. Zobacz zdjęcia z finału

Podobnie, jak w ubiegłych latach WOŚP zagrał w powiecie koneckim, a zbiórkę koordynowały cztery sztaby: w Końskich, Stąporkowie, Radoszycach oraz w Miedzierzy w gminie Smyków. Co prawda nie udało się utworzyć oddzielnego sztabu w Gowarczowie i Fałkowie, ale i tam pojawili się koneccy wolontariusze.

Podczas koneckiego finału wystąpili soliści Domu Kultury oraz zespół Mkwadrat. W Radoszycach natomiast uczestnicy wzięli udział w grillu, a wszyscy wolontariusze po całym dniu z chęcią poczęstowali się kiełbaskami. Podczas tegorocznego finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej pomocy na niebie nie zobaczyliśmy fajerwerków. Światełko do nieba było bardziej kameralne, ponieważ chętne osoby o godzinie 20 rozświetliły niebo bez pirotechniki. W Radoszycach rozświecono kolorowe lampioniki, a w Gowarczowie postawiono na zimne ognie.

W tym roku dzięki ogromnemu zaangażowaniu wspierających Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy sztab z Miedzierzy zebrał ponad 21 tysięcy złotych, a dokładnie 21 711, 24 złotych. Szef sztabu Beata Janiszewska podziękowała wszystkim za wsparcie na swoim facebooku:

W Radoszycach zebrano ponad 46 tysięcy złotych, a dokładnie 46 217, 65 złotych i 50 euro! Najdroższą wylicytowaną rzeczą był tort przekazany przez burmistrza Pękale wraz z małżonką - kupiono go za 550 złotych.

W niedzielę na ulicach Końskich, Gowarczowa, Rudy Malenieckiej, Fałkowa, Rogowa, Nieświnia i kilku innych miejscowości kwestowało 74 wolontariuszy wraz z wieloma osobami wspierającymi. Niektórym nie wystarczyło samo zbieranie pieniędzy, jak na przykład Koneckim Morsom, grupom Balance czy ImperActive! Członkowie tych zespołów morsowali, biegali i maszerowali.

Sztab numer 949 pracował w Miejsko – Gminnym Domu Kultury w Końskich pod kierunkiem Krzysztofa Kowalskiego, który od lat pełni tę zaszczytną funkcję. Wolontariusze mogli posilić się, ugasić pragnienie czy ogrzać się zarówno w placówce kultury jak i zaprzyjaźnionych z WOŚP restauracjami i barami. W Końskich zebrano ponad 72 tysiące złotych, a dokładnie 72 407,92 złotych, a w tym:

• wolontariusze, których było aż 74 - 68 086,83 złotych (z licytacji 5 486,50 złotych)
• puszki stacjonarne - 2 989,09 złotych
• eSkarbonki - 1332 złote

Jednak, jak mówi szef sztabu Krzysztof Kowalski:

To nie ostateczna kwota, bowiem spłyną do nas jeszcze pieniądze z aukcji internetowych.

O godzinie 17 Krzysztof Kowalski rozpoczął tradycyjną aukcję. Największym wzięciem cieszyły się ogromne pluszowe misie i, tradycyjnie, tort ufundowany przez rodzinę Waligórskich. Pomiędzy licytacjami wystąpiły: Zespół „M kwadrat” czyli Maria Piec, Marcelina Szczerek i Roman Cieślak oraz duet wokalno – gitarowy: Zofia Saik i Nikola Walczyk.

Wszyscy wolontariusze spisali się na medal. Troje z nich zebrało najwięcej pieniędzy w swych puszkach. To: Paweł Dajer (3658 złotych), Karol Wiaderny (3607 złotych) i Diana Domaradzka (3075 złotych). Paweł i Karol zbierali datki wspólnie, w okolicy kolegiaty Świętego Mikołaja w Końskich w godzinach od 8 do 17:30. Obaj są licealistami (Karol I Liceum Ogólnokształcące, Paweł II Liceum Ogólnokształcące), mają po 16 lat. Z Wielką Orkiestrą związani są od sześciu lat.

O godzinie 20 sprzed domu kultury popłynęło światełko do nieba, którym były symboliczne sztuczne ognie.

W Stąporkowie zebrano ponad 28 tysięcy złotych, a dokładnie 28 926,07 złotych i 5 dolarów. Najdroższymi wylicytowanymi rzeczami były: piłeczka z podpisem Igi Świątek (za 600 złotych) oraz catering od Wojtka Kowalczyka (za 500 złotych).