Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wielka radość z wędkowania

Mateusz BOLECHOWSKI [email protected]
Niektórzy zawodnicy mieli na zawodach osobistych trenerów. Na zdjęciu siedmioletnia Ola Szumielewicz, łowiąca pod opieką Krzysztofa Rózgi.
Niektórzy zawodnicy mieli na zawodach osobistych trenerów. Na zdjęciu siedmioletnia Ola Szumielewicz, łowiąca pod opieką Krzysztofa Rózgi. Fot. Mateusz Bolechowski
Setka dzieci łowiła ryby w Suchedniowie. Każdy dostał nagrodę. Największą rybę imprezy, ważącego ponad pół kilograma lina złowił Piotr Stobiecki.

Na tę imprezę suchedniowskie dzieci czekają co roku. Miejscowi wędkarze zorganizowali zawody wędkarskie dla maluchów. Zdobyli nagrody warte kilka tysięcy złotych, żaden z uczestników nie odszedł bez prezentu. Największą rybę złowił Piotr Stobiecki.

Organizowanie zawodów wędkarskich dla dzieci ma w Suchedniowie kilkudziesięcioletnią tradycję. Co roku w czerwcu nad miejskim zalewem zbierają się mali miłośnicy wędkowania wraz z rodzinami - impreza ma charakter pikniku. W tym roku udział w Zabawie z Wędką wzięła setka dzieci. Pogoda dopisała a i komary nie zadręczały zawodników. Po rozlosowaniu stanowisk mali wędkarze rozeszli się na swoje miejsca, zajęli dwa brzegi zbiornika. O godzinie 16 można było zarzucić wędki. Na łowienie było półtorej godziny. Niestety, ryby brały niespodziewanie słabo i trzeba było sporych umiejętności doprawionym szczęściem, żeby cokolwiek złowić. Do siatek najczęściej trafiały niewielkie płotki i całkiem małe okonie i jazgarze. Trafiały się niewymiarowe leszcze. Po wyznaczonym czasie komisja ważyła ryby. Warto dodać, że większość z nich wróciła na wolność.

NAGRODA ZA LINA

Potem ogłoszono wyniki. W kategorii dziewcząt, których niemało łowiło podczas zawodów, zwyciężyła Natalia Głowacka. Druga była Julia Bober, a trzecia Ola Michałkiewicz. W kategorii chłopców w wieku od 5 do 9 lat wygrał Piotr Stobiecki, kolejne miejsca zajęli Karol Przygoda i Marcel Podniesiński. Wśród chłopców w wieku od 10 do 13 lat najwięcej złowił Bartosz Wilkowski, za nim uplasowali się Bartosz Turski i Kuba Tusznio. Największą rybę imprezy, ważącego ponad pół kilograma lina złowił Piotr Stobiecki, który dostał dodatkowo dobrej klasy wędkę i kołowrotek, ufundowane przez Tadeusza Przygodę. Sukces młodego wędkarza jest tym większy, że lin to ryba trudna do złowienia i bardzo ostrożna. - Wziął na czerwonego robaka. To nie jest moja największa ryba, mam na swoim koncie większego pstrąga tęczowego - powiedział nam dziewięcioletni zwycięzca.

TYSIĄCE NA NAGRODY

Suchedniowscy wędkarze postarali się, by nagrody dla dzieci były atrakcyjne. Członkowie zarządu koła skutecznie zabiegali o sponsorów.

- Wydawnictwo Liwona ofiarowało książki wartości 500 złotych, państwo Magdziarzowie z Suchedniowa jak zwykle kupili 20 piłek. Wiele osób i instytucji wspiera nas, dając pieniądze lub nagrody rzeczowe. Łącznie nagrody są warte kilka tysięcy złotych - informuje Tadeusz Turski z Polskiego Związku Wędkarskiego. Rzeczywiście, każdy z młodych zawodników otrzymał atrakcyjny prezent. Stół przed komisją sędziowską uginał się od ciężaru sprzętu wędkarskiego i zabawek. Z pustymi rękami nie odeszli nawet ci, którzy nic nie złowili. Mogli wygrać książki w konkursach, a każdy maluch otrzymał pokaźną torbę wypełnioną łakociami.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie