Szykują się zmiany, z kilku powodów. Ponieważ liczba ludności w powiecie pińczowskim drastycznie spadła (nie sięga 40 tysięcy mieszkańców) zmniejszyła się też liczba miejsc w Radzie Powiatu. W ubiegłej kadencji było ich 17, natomiast teraz walka będzie toczyła się o 15 miejsc. Wszystko wskazuje na to, że w tym roku powalczy o nie aż sześć ugrupowań. Niektóre listy mają już niemal gotowe, inne dopiero je szykują.
W powiecie pińczowskim wybieramy radnych powiatowych w dwóch okręgach. Okręg numer 1 obejmuje swoim zasięgiem miasto i gminę Pińczów, w którym wybierzemy ośmiu radnych. Natomiast okręg drugi, w którym wybierzemy siedmiu radnych to wszystkie pozostałe gminy naszego powiatu: Złota, Działoszyce, Kije, Michałów. W tym roku każde ugrupowanie może wystawić tylu kandydatów ilu radnych wybiera się z danego okręgu plus 2. Konieczne jest zachowanie parytetu, wszędzie musi być co najmniej 35 procent kobiet.
Na razie niemal gotowe do wyborów jest Stowarzyszenie Społeczno - Kulturalne Dla Ponidzia, które praktycznie skompletowało już swoje listy. Innych czeka jeszcze żmudna ale ...szybka praca. Czasu na rejestrację a potem kampanię jest bowiem niewiele.
Stowarzyszenie Społeczno - Kulturalne Dla Ponidzia
Stowarzyszenie Społeczno - Kulturalne Dla Ponidzia listy ma już gotowe. W najbliższych dniach zarząd ugrupowania oficjalnie je przedstawi. Znamy już pierwsze nazwiska. W okręgu numer 1 liderem będzie Jadwiga Irla, szefowa nie tylko stowarzyszenia, ale także struktur Platformy Obywatelskiej w powiecie pińczowskim. Dwójką będzie Jacek Kapałka - dyrektor Fundacji Złote Serce, obecnie radny powiatowy; trójką - Andrzej Cepak, wicedyrektor Zespołu Szkół numer 1, obecny radny powiatowy.
Natomiast w okręgu numer 2 jedynką będzie Ireneusz Gołuszka, pełniący obecnie funkcję przewodniczącego Rady Powiatu Pińczowskiego i sekretarza gminy Złota.
Co ciekawe, na pewno na liście Stowarzyszenia Dla Ponidzia znajduje się także Krzysztof Słonina, pełniący obecnie funkcję wójta gminy Kije. Wystartuje z drugiego miejsca w okręgu numer 2.
Natomiast z trzeciego miejsca wystartuje Zbigniew Baran, przedsiębiorca, który niegdyś ubiegał się o urząd wójta Michałowa.
Polskie Stronnictwo Ludowe
Polskie Stronnictwo Ludowe zapowiada ostrą walkę o władzę w powiecie, który nazywa "bastionem PSL'u". - Szykujemy mocne listy. Stawiamy na doświadczonych samorządowców i znane nazwiska. Jednocześnie nie zamykamy się na młodych ludzi - mówi Zdzisław Leks, szef partii w powiecie pińczowskim. Władze partii spotykają się w przyszłym tygodniu i wtedy oficjalnie ogłoszą listy. Niemal pewne jest, że "jedynką" w okręgu numer 1 będzie Ryszard Barna, obecny wicestarosta powiatu pińczowskiego. Natomiast liderem w okręgu drugim - Zbigniew Kierkowski, pełniący obecnie funkcję starosty powiatu pińczowskiego. - Bierzemy taką opcję pod uwagę, ale wszystko okaże się już niebawem - zapowiada Zdzisław Leks.
Prawo i Sprawiedliwość
Prawo i Sprawiedliwość również zapowiada, że będzie walczyło "jak lew" o miejsca w Radzie Powiatu. - Szykujemy się do ostrej politycznej walki, będziemy walczyć o miejsca w radzie jak lew. Faworytów mamy kilku, ale do końca tego tygodnia będą trwały rozmowy o pierwszych miejscach na naszych listach. Stawiamy na doświadczonych samorządowców, choć nowe twarze też mogą się pojawić - mówi Jan Bębenek, szef struktur partii w powiecie pińczowskim.
Niemal pewne jest, że mówiąc o faworytach Jan Bębenek miał na myśli Zbigniewa Koniusza, obecnego radnego powiatowego, szanowanego doktora, a także...siebie samego.
Sojusz Lewicy Demokratycznej
- Trwają prace nad listami. Mogę powiedzieć, że na tę chwilę są ukończone w 90 procentach. Znajdą się na nich zarówno doświadczeni samorządowcy, jak i "młode twarze" - zapowiada Roman Szczygieł, szef Sojuszu Lewicy Demokratycznej w powiecie pińczowskim.
W SLD są już pewne plany co do "jedynek" w obydwóch okręgach. Niemal pewne jest, że w okręgu numer jeden będzie liderem właśnie Roman Szczygieł, szef struktur partii w powiecie. A w okręgu numer 2 - Bogusław Chałuda, obecnie radny powiatowy z Działoszyc.
- Są takie plany nie zaprzeczam, ale decyzji nie podejmuję sam. Wszystko okaże się w najbliższych dniach - mówi Roman Szczygieł.
Ziemia Pińczowska
Ugrupowanie, z którego wywodzi się i rządzi nim Włodzimierz Badurak, obecny włodarz miasta i gminy Pińczów również wystawi swoich kandydatów do Rady Powiatu. Niemal pewne jest, że "jedynką" w okręgu numer 1 będzie Andrzej Głogowiec, prezes Pińczowskich Wodociągów, obecnie radny Rady Powiatu. Sytuację w ugrupowaniu komplikuje nieco fakt, iż Marek Omasta, rady powiatowy, który zasilał szeregi Ziemi Pińczowskiej postanowił utworzyć własny komitet.
- Co do "jedynek" nie będę udzielał oficjalnego komentarza. Kandydatura pana Andrzeja Głogowca jest rozważana. Natomiast w okręgu numer dwa będziemy mieli całkowicie nowego kandydata. Listy, które wystawimy są już praktycznie gotowe, ale oficjalne decyzje podamy dopiero za jakiś czas - mówi Włodzimierz Badurak.
Komitet Wyborczy Wyborców Marka Omasty
Nową siłą, która powalczy o miejsca w Radzie Powiatu jest nowo utworzony Komitet Wyborczy Wyborców Marka Omasty. - Stawiamy na "świeżą krew". Tworzę listy, które będą skupiać młode, energiczne osoby, z głowami pełnymi pomysłów. W tym gronie znajdują się przedsiębiorcy, właściciele małych biznesów, ludzie mądrzy i zaradni - mówi Marek Omasta, który dotychczas zasiadał w Radzie Powiatu. Jednak zdecydował, że będzie kandydował na urząd burmistrza miasta i gminy Pińczów.
Prawdopodobnie Komitet Wyborczy Wyborców Marka Omasty wystawi swoich kandydatów tylko w okręgu numer 1 - choć w najbliższych dniach może się to zmienić.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
ZOBACZ TAKŻE: FLESZ - FLESZ Mały ZUS, większe oszczędności dla firm
(Źródło: Newsroom 360)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?