MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wielka wyprawa rozpoczęta. Tysiące naszych gołębi we Francji (zdjęcia)

Luiza BURAS-SOKÓŁ [email protected]
Ptaki do Francji dotrą w specjalnym samochodzie. Ważne, by podczas transportu oddzielić od siebie samce i samiczki.
Ptaki do Francji dotrą w specjalnym samochodzie. Ważne, by podczas transportu oddzielić od siebie samce i samiczki. Dawid Łukasik
Niemal 2 tysiące gołębi z kilku okręgów, w tym rozległego okręgu kieleckiego odjechało w środę z Pińczowa do Francji. Ich wyprawa połączona jest z akcją charytatywna wspierającą kielecki szpitalik dziecięcy.

[galeria_glowna]
- Każdy hodowca musiałby zapłacić 10 złotych za transport jednego osobnika. Jednak te pieniądze przekażemy na oddział onkologiczny szpitala dla dzieci - podkreśla Tadeusz Ptak, prezes kieleckiego okręgu Polskiego Związku Hodowców Gołębi Pocztowych. Pod jego przewodnictwem hodowcy z całego okręgu zebrali się w Pińczowie na koszowanie gołębi, które w czwartek mają dotrzeć do miejscowości Andrezel pod Paryżem. Stamtąd ptaki wrócą do Polski, pokonując około 1300 kilometrów.

- Wystartują w piątek rano i pierwszych przylotów możemy się spodziewać w sobotę wieczorem. Dużo zależy od warunków atmosferycznych - tłumaczy Zdzisław Lendlewicz, sekretarz kieleckiego okręgu hodowców, którego gołębie mają już duże doświadczenie w takich maratonach.

- Każdy gołąb to sportowiec. Dla niego taka wyprawa to jak kolejny etap dla kolarza. One lubią latać i czekają na to, wyczuwają, że zbliża się lot. Moje już od dwóch dni nie chciały jeść - relacjonuje. Po drodze ptaki będą musiały gdzieś zanocować. - Najczęściej na dachach kościołów czy na drzewach - opowiadają specjaliści.

W hodowcach podczas takich wypraw odzywa się duch rywalizacji, wyczekują czyj gołąb przyleci do celu jako pierwszy. Można to monitorować dzięki specjalnym elektronicznym obrączkom założonym na nogi ptaków.

- Nasze mają najdłuższy dystans do pokonania - mówią bracia Andrzej i Wiesław Chudyba, którzy swoją hodowlę mają w Nowym Brzesku, podlegającym pod okręg krakowski. Gołąb-zwycięzca wyścigu z Francji dla swojego właściciela wygra nagrodę - młodego gołąbka z hodowli Dariusza Marciszewskiego.
Nagrody schodzą jednak na drugi plan, liczy się szczytny cel - pomoc chorym dzieciom.

- W grudniu w Targach Kielce podczas wystawy zorganizujemy aukcję gołębi, z której dochód także przekażemy na szpital dziecięcy - zapowiada Tadeusz Ptak.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie