Wielki niedźwiedź ozdobą muralu w Gowarczowie. Jest związany z lokalną legendą [ZDJECIA]

Za nami finał inicjatywy „ZaPLANujMY – Turniej z legendą” . Wydarzenie rozpoczął I Gminny Towarzyskim Turniej Szachy i Warcaby. Przez blisko trzy godziny grupa kilkunastu uczestników grała w trzech kategoriach inaugurując rzeźbiony kącik szachowy, który w ramach inicjatywy powstał przy budynku CKiAL.

Następnie odbyło się podsumowanie turnieju z rozdaniem nagród. I miejsce w kategorii szachy-dorośli zdobył Jan Dobosz wraz Łukaszem Dańką, który zdobył też I miejsce w kategorii szachy-młodzież. W kategorii warcaby-młodzież I miejsce zdobył Mateusz Michałowski.

Po wprowadzeniu zebranych w proces realizacji projektu prowadząca wydarzenie dyrektor Centrum Kultury i Aktywności Lokalnej w Gowarczowie, Elwira Sibiga-Gärtner zaprosiła osoby, które współtworzyły artystycznie projekt muralu: Mariana Pikułę (rzeźba) Małgorzatę Gałązkę (mural, jaskinia), Amelię Dajer (projekt muralu, mural), Jolantę Makuch (jaskinia, mural) oraz wójta Gowarczowa Stanisława Pacochę do przecięcia symbolicznej wstęgi. Po wspólnym odliczaniu mural ukazał się w całej okazałości a zebranym odczytano treść gminnej „Legendy o niedźwiedziu”, która była bazą do realizacji projektu.

Legenda o niedźwiedziu brzmi:

Bardzo dawno temu w jamie przy wzgórzu, na którym obecnie znajduje się kościół parafialny św. Piotra i Pawła zamieszkiwał ogromny niedźwiedź. Porywał on zwierzęta domowe okolicznych mieszkańców. Pewnego dnia, kiedy przechadzał się po lesie w
poszukiwaniu łatwej zdobyczy, wbiła mu się w łapę drzazga. Zaczął ryczeć z bólu. Po jakimś czasie przechodziła tamtędy jakaś dziewczyna, która wyjęła mu drzazgę i szybko uciekła. Niedźwiedź chciał porwać dziewczynę do swej jamy, ale za każdym razem, gdy porywał kolejną dziewczynę okazywało się, że to nie ta. Okoliczni mieszkańcy postanowili go zabić. Skórę z niedźwiedzia powieszono przy głównym wejściu do kościoła, tak aby każdy mógł jej dotknąć. Wisiała tak przez wiele tygodni. Obecnie wzgórze jest własnością prywatną, a w niedźwiedziej jamie znajduje się piwnica. Wchodząc głębiej, można tam zobaczyć podobno ludzkie kości.

Małgorzata Żurawska, animatorka kultury, która uczestniczyła w powstawaniu muralu przyznaje, że przeniesienie projektu plastyczek Małgorzaty Gałązki i Amelii Dajer na tak dużą ścianę był wielkim wyzwaniem. - Zaczęliśmy od rzutu, przenieśliśmy obraz na elewację za pomocą kratek, które pomagały nam zachować proporcje. O ile drzewa nie nastręczały większych trudności, to postacie: niedźwiedź, dziewczynka i kupiec były bardzo trudne do przeniesienia - dodaje.

Mural został namalowany przez młodzież i dorosłych, którzy działają w lokalnym centrum. Wykorzystano kilkadziesiąt wiader farby.

Wójt Stanisław Pacocha pogratulował udanego przedsięwzięcia, które pięknie wpisało się w obchody 15-lecia Centrum Kultury i Aktywności Lokalnej i wraz z przewodniczącym Rady Gminy Sławomirem Stańczykiem oficjalnie podziękował za wspaniałą, pełną oddania pracę przez cały czas funkcjonowania ośrodka Małgorzacie Gałązce, która w ostatnich dniach zakończyła pracę w CKiAL. Pani Małgosia nie kryła wzruszenia i życzyła sukcesów przede wszystkim swoim podopiecznym.

Zwieńczeniem uroczystości był poczęstunek w postaci urodzinowego tortu i otwarcie podwójnej wystawy: jubileuszowej z przekrojem prac powstałych w murach jednostki w ostatnim piętnastoleciu oraz rzeźb – Pana Mariana Pikuły oraz uczestników warsztatów rzeźby, które odbyły się w ramach projektu „Turniej z Legendą”.