Wielki Piątek w Starachowicach (zdjęcia)

[galeria_glowna]
Apogeum tradycji wielkanocnej to religijne triduum paschalne, dni Męki Pańskiej, śmierci Chrystusa na krzyżu i Zmartwychwstania Pańskiego. Wielkie wrażenie na wiernych robi piątkowe czytanie opisu Męki Pańskiej według św. Jana i oddawanie czci krzyżowi, przez ucałowanie stóp Ukrzyżowanego.

NA POŁUDNIU MIASTA

My liturgię wielkopiątkową odprawiliśmy wspólnie z wiernymi w starachowickiej parafii Matki Bożej Nieustającej Pomocy, na południu miasta. Miała uroczysty podniosły charakter.

Poprzedziła ją bardzo uroczysta, trwająca godzinę Droga Krzyżowa. Celebrował ją znany starachowicki chór Meridies. Andrzej Rojek, chórzysta znany z czytań nocą, czytał opis Męki Pańskiej na poszczególnych stacjach. Opisy były przegradzane pasyjnym śpiewem chóru.

W liturgii wielkopiątkowej w tej uczestniczyło pięciu księży, kilku szafarzy komunii, około 60 ministrantów i pełny kościół wiernych. Przewodził ksiądz Dariusz Krok, wikariusz tej parafii. Homilię wygłosił ksiądz Infułat Stanisław Pindera, proboszcz.

Uwagę zwraca tu wystrój Grobu Bożego, przed głównym ołtarzem kościoła. Ma formułę pobojowiska, z walającymi się białymi kośćmi i czaszkami. Na krzyżu jest napis: "Daj nam życie!".

WIELKIE CZUWANIE

Od piątku, aż do niedzielnej rezurekcji, będą trwały nocne czuwania przy grobie Chrystusa. W Starachowicach robią to grupy działające przy kościołach: Klub Inteligencji Katolickiej, Katolickie Stowarzyszenie Wychowawców, kółka żywego różańca, wspólnoty neokatehumanalne, oazowe, Światło i Życie oraz dość liczne rzesze indywidualnych wiernych.

Na starachowickiej wsi i w sanktuarium w Kałkowie honorową wartę przy grobie Chrystusa nadal trzymają strażacy, w galowych mundurach i błyszczących hełmach, czasami w białych rękawiczkach.