Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wielki skandal w Nowym Korczynie

Paulina STROJNA-GIL strojna@echodnia eu
fot.sxc.hu
Urzędnicy wojewody świętokrzyskiego wykryli duże nieprawidłowości w wypłacaniu odszkodowań poszkodowanym w powodzi mieszkańcom gminy Nowy Korczyn. Sprawa trafiła do prokuratury.

1 milion 600 tysięcy złotych

1 milion 600 tysięcy złotych

- Do tej pory 250 poszkodowanym w powodzi na terenie gminy Nowy Korczyn wypłacono odszkodowania na remont i odbudowę domów w kwocie 1 milion 600 tysięcy złotych.

Sprawa dotyczy pomocy rządowej dla powodzian w kwotach do 20 tysięcy i do 100 tysięcy na odbudowę i remont mieszkań. Wypłacanie tych odszkodowań całkowicie obsługuje dana gmina. To wójt powołuje specjalną komisję, która szacuje straty powodziowe, a gminne ośrodki pomocy społecznej wypłacają odszkodowania.

KONTROLA

Tak również było w przypadku gminy Nowy Korczyn, który do połowy lipca przekazał wojewodzie protokół z szacowanymi stratami dla 309 gospodarstw domowych poszkodowanych w powodzi. W połowie sierpnia do Świętokrzyskie Urzędu Wojewódzkiego w Kielcach trafiały skargi oraz informacje o jakiś (jeszcze wtedy niesprawdzonych) nieprawidłowościach. Pod koniec sierpnia urzędnicy wojewody przeprowadzili kontrolę w dokumentach dotyczących odszkodowań w Nowym Korczynie.

WIELKI BAŁAGAN

- Okazało się, że w tych dokumentach jest wielki bałagan i wiele nieprawidłowości - mówi Agata Wojda, rzecznik wojewody świętokrzyskiego

Przykładowo było mnóstwo poprawek, dopisywano oraz zamazywano kwoty. To jedyna gmina w naszym regionie, która ma nieprawidłowości w rządowych wypłatach. Wojewoda 7 września w tej sprawie złożyła doniesienie do Prokuratury Rejonowej w Busko - Zdroju.

KTO ODPOWIEDZIALNY?

- Osobą odpowiedzialną w gminie za koordynację wypłaty zasiłków jest wójt - mówi Agata Wojda, rzecznik wojewody.

Skontaktowaliśmy się w tej sprawie z wójtem Nowego Korczyna Wiktorem Kwasem, który nie czuje się winnym całemu zamieszaniu. - Najlepiej jest tak powiedzieć, że to wójt jest odpowiedzialny - mówi Wiktor Kwas. -Te działania wzięły się z tego, że pracownik, którego nie upoważniłem do szacowania strat robił to samozwańczo. Zwolniłem go z pracy oraz sprawę skierowałem do prokuratury - dodaje.
ZWROT PIENIĘDZY

Obecnie gmina powołała specjalną komisję, w której skład wchodzą trzy zespoły. Sprawdzają one protokoły z odszkodowań. Weryfikują też czy oszacowane kwoty są adekwatne do szkody w danym gospodarstwie. Pieniądze poszkodowanym są cały czas wypłacane. - Kierownikowi ośrodka pomocy społecznej wydałem pisemna zgodę, że na podstawie prawnego i zweryfikowanego dokumentu może wypłacać pieniądze - mówi wójt Kwas.

Najgorsze w tym wszystkim jest to, że przez te nieprawidłowości i bałagan w papierach mogą ucierpieć mieszkańcy gminy, poszkodowani w powodzi, którzy dostali już zasiłek, lub mają oszacowane straty i wkrótce się go spodziewają. - Może się zdarzyć tak, że niektórzy będą musieli oddać część wypłaconych zasiłków. Będzie tak wtedy kiedy wartość oszacowanych strat nie będzie adekwatna do stanu faktycznego - dodaje wójt Nowego Korczyna.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie