Wielki sukces orkiestry z Krasocina. Jest trzecia w Polsce! (video)

Ta orkiestra istnieje od 1905 roku, ale ostatnie lata są szczególne - orkiestra z młodym, 29 letnim kapelmistrzem Bartłomiejem Robakiem rozwija się, - początkowo miała 15 członków, obecnie 38 i ciągle uczą się nowi, chętni do muzykowania.

- Przygotowania do festiwalu w Wiśle wymagały bardzo dużej pracy - przyznaje kapelmistrz. Jeśli normalnie próby odbywają się dwa razy w tygodniu to ostatni miesiąc ćwiczyli pięć razy w tygodniu.

- A kiedy zobaczyłem nowy układ choreograficzny, bo orkiestra jest orkiestrą paradną i w towarzystwie 21 dziewczynek prezentuje musztrę nie wierzyłem, że damy radę - wyznaje kapelmistrz. Autorką układu jest jak zawsze Iwona Dusza, robi rzeczy piękne, widowiskowe, ale bardzo trudne.

Wymagające świetniej koordynacji ćwiczenia udało się jednak wykonać. - Tuż przed konkursem ćwiczyliśmy na parkingu pod skocznią imienia Adama Małysza - dodaje Bartłomiej Robak. - Mieliśmy wielu widzów i z Polski i z Czech.

Orkiestra z Krasocina rywalizowała z 800 innymi orkiestrami, najpierw musiała wygrać eliminacje wojewódzkie a potem regionalne. Ostatecznie w Wiśle była trzecia a w musztrze paradnej czwarta.

- W festiwalu startujemy trzeci raz, ale nigdy nie zaszliśmy tak wysoko - przyznaje kapelmistrz. To zwycięstwo to ogromna satysfakcja, także dla tych, którzy wspierają orkiestrę a jest ich naprawdę wielu. By im podziękować w listopadzie ubiegłego roku w filharmonii w Kielcach odbył się specjalny koncert i sala wypełniona była do ostatniego miejsca.

Orkiestra jest doceniana i często zapraszana. W sobotę będzie można ją podziwiać na kieleckiej Sienkiewce, gdzie pomoże w promocji swego regionu, w niedzielę we Włoszczowie, tydzień później w Działoszycach.

- Kalendarz mamy bardzo zajęty - dodaje Robak. - A właśnie dostaliśmy zaproszenie do Francji.