Wielki triumf powiatu pińczowskiego podczas rolniczej gali

Setki gości, wystawy sprzętu rolniczego, prezentacje artystyczne i kulinarne Kół Gospodyń Wiejskich oraz degustacje produktów wpisanych na listę Świętokrzyskiej Sieci Dziedzictwa Kulinarnego, a przede wszystkim niesamowite emocje i prezentacja laureatów - tak przebiegała Gala Finałowa konkursów Rolnik Roku 2013, Świętokrzyskie Koła Gospodyń Wiejskich 2013 i Świętokrzyskie Gospodarstwa Agroturystyczne 2013. Laureatów wyłoniliśmy licząc punkty wynikające z miejsca w glosowaniu sms Czytelników oraz z miejsca w głosowaniu jury. Punkty SMS i jurorów liczyły się po połowie. Jurorzy mieli znaczący wpływ na przyznanie miejsc w kategoriach działalności rolniczej.

Najlepsi rolnicy w powiatach pojadą na wycieczkę do Brukseli na zaproszenie europosła Czesława Siekierskiego. Laureaci drugich i trzecich miejsc w kategoriach zwierzęcej oraz sadowniczo-warzywniczej otrzymali zestawy nawozów dolistnych o wartości 200 złotych od firmy EKOPLON, a zwycięzcy w tych kategoriach otrzymali od firm Organika Sarzyna i Agrocentrum talony o wartości 600 złotych na zakup środków ochrony roślin oraz zestaw upominków od kieleckiego oddziału Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. W konkursie Święto-krzyskie Koła Gospodyń Wiejskich nasienna firma PlantiCo Zielonki ufundowała nagrody w postaci kiełkowników z nasionami dla wszystkich nagrodzonych Kół Gospodyń Wiejskich w klasyfikacji powiatowej. Wszystkie nagrodzone Koła otrzymały specjalne Puchary od Świętokrzyskiego Związku Rolników, Kółek i Organizacji Rolniczych.

Tytuł Rolnika Roku 2013 został przyznany małżeństwu z Winiar pod Pińczowem - Aleksandrze i Waldemarowi Domagałom. Laureaci zwyciężyli także w powiecie pińczowskim oraz w kategorii sadowniczo-warzywniczej. Państwo Domagała prowadzą 45-hektarowe gospodarstwo, w którym specjalizują się w uprawie cebuli. Laureaci otrzymali wycieczkę do fabryk firmy CASE IH w Stanach Zjednoczonych ufundowaną przez firmę KISIEL z podkieleckiego Górna oraz glebogryzarkę marki Celli model AG 145 wartą 11 tysięcy złotych od firmy Agroma Kielce.

- Jesteśmy bardzo zaskoczeni, jesteśmy młodymi rolnikami i nie spodziewaliśmy się zwycięskiego miejsca, to dla nas ogromne wyróżnienie - mówiła skromnie pani Aleksandra odbierając solidną statuetkę. Najlepsi rolnicy otrzymali także od Agromy Kielce voucher na weekend dla dwóch osób w Hotelu Podklasztorze w Sulejowie. Miejsca w Złotej Dziesiątce województwa świętokrzyskie zajęli jeszcze dwaj rolnicy w powiatu pińczowskiego. Na siódmym miejscu uplasował się Jerzy Puchała z miejscowości Przecławka w gminie Michałów, gdzie prowadzi 90-hektarowe gospodarstwo o produkcji roślinnej. Ósme miejsce w klasyfikacji wojewódzkiej zajął Marcin Biesaga, który w Aleksandrowie pod Pińczowem prowadzi 60-hektarowe o produkcji roślinne i zwierzęcej. Rolnicy zajmują odpowiednio pierwsze, drugie i trzecie miejsce w powiecie pińczowskim.

W plebiscycie na najlepsze Koła Gospodyń Wiejskich w powiecie pińczowskim pierwsze miejsce zajęło Koło Szarbkowsko-Chrabkowskie. Działalność grupy została reaktywowana w 2008 roku. Dziś tworzy je 26 osób. Koło przede wszystkim organizuje życie kulturalne i towarzyskie mieszkańców dwóch ponidziańskich miejscowości Szarbkowa i Chrabkowa. Na drugim miejscu w powiecie uplasowało się koło, które od lat 60. XX wieku działa na terenie dwóch miejscowości, Opatkowice-Iżykowice. Trzecie miejsce zajęła Lokalna Grupa Odnowy Wsi Dzierążnia, która od ponad dziewięciu lat zdobywa prestiżowe miejsca w konkursach kulinarnych w Świętokrzyskiem.

Powiat pińczowski może być dumny z laurów, jakie zdobyli nominowani w konkursie na najlepsze Świętokrzyskie Gospodarstwo Agroturystyczne 2013. Szóste miejsce w Złotej Dziesiątce województwa i pierwsze w powiecie zajęło gospodarstwo Nad Nidą, które Mirosława Durlej prowadzi w Krzyżanowicach Średnich w gminie Pińczów. Wyjątkową atrakcją są spływy kajakowe. Dziewiąte miejsce w Złotej Dziesiątce zajęło gospodarstwo Agroturystyka Celtycka, które w Nieprowicach w gminie Złota prowadzą Stanisław i Wiesława Klepka. Tu można spać na sianie, jest także staw, w którym goście łowią ryby.

Gali towarzyszyły wielkie emocje. Swoje potrawy podały do degustacji gospodynie z Tucząp, panie wraz z zespołem wystąpiły na scenie i wykonały piosenki ludowe. Wprowadziły tym samym znakomitą atmosferę świętokrzyskiej regionalnej ludowości.