Wielkie święto par małżeńskich z gminy Masłów

- W tym roku w gminie Masłów jest czternaście par, które są w małżeństwie od 50 lat, a także sześć par, które obchodzi 60-lecie pożycia małżeńskiego. Z tej okazji życzę im przede wszystkim zdrowia, aby zawsze mieli obok siebie dobrych ludzi, żeby byli radośni, uśmiechnięci i aby czuli potrzebę bycia dla innego człowieka - mówił podczas uroczystości wójt gminy Masłów, Tomasz Lato.

W niedzielę, wraz z innymi parami z gminy Masłów, jubileusz 60-lecia małżeństwa świętowali między innymi Zofia i Stanisław Białek. - Przede wszystkim cierpliwość i wyrozumiałość. To jest recepta na długie, wspólne życie - zdradzili małżonkowie. Ale to nie wszystko... - Żona ma zawsze rację, a mąż musi jej słuchać - żartowała Pani Zofia, na co Pan Stanisław przytaknął z uśmiechem.

Spletli dłonie jak przed laty

Uroczystość rozpoczęła się w niedzielne południe. W kościele pw. Przemienienia Pańskiego w Masłowie odprawiono uroczystą mszę świętą w intencji małżonków, którzy tego dnia obchodzili zarówno Diamentowe jak i Złote Gody. W swojej homilii ks. proboszcz Piotr Motyka zwracał szczególną uwagę na trwałość sakramentu małżeństwa. - Pewnie sięgacie dziś pamięcią, jak klęczeliście oboje przed ołtarzem pańskim i myślicie, że to było niedawno, ale przecież to tyle lat i wydarzeń. Wtedy śpiewany był hymn do Ducha Świętego, który spełnił wiele waszych próśb, teraz można powiedzieć, że pielęgnowaliście tę miłość. Dziś na zakończenie mszy świętej śpiewany będzie hymn uwielbienia i dziękczynienia - mówił ks. Piotr Motyka. Najważniejszym momentem nabożeństwa było uroczyste odnowienie przyrzeczeń małżeńskich. Jubilaci powtarzali słowa wypowiadane przez kapłana trzymając się za ręce. Dla wszystkich było to niezwykłe przeżycie bezpośrednio nawiązujące do składanej przed laty przysięgi.

Medale i upominki

Druga część uroczystości odbyła się w Centrum Edukacyjnym Szklany Dom w Ciekotach. Gospodynią wydarzenia była Joanna Radek, kierownik Urzędu Stanu Cywilnego w Masłowie. Dostojnym jubilatom towarzyszyli członkowie ich rodzin m.in. dzieci, wnuki i prawnuki. Jako pierwszy wyjątkowego jubileuszu gratulacje składał wójt Tomasz Lato. - Spojrzenie na Was to myśl, co można osiągnąć razem. Tu na tej scenie stoją z Wami wszystkie Wasze radości, problemy i podejście do życia, które Was tu doprowadziło - mówił włodarz. Zaznaczył również niezwykłą rolę w życiu małżonków, jaką odrywają rodzina i przyjaciele. Chwilę później wójt w imieniu Prezydenta RP dekorował małżonków, obchodzących Złote Gody, medalami Za Długoletnie Pożycie Małżeńskie. Z najlepszymi życzeniami i gratulacjami pospieszyli również: ks. Piotr Motyka, wicewójt Monika Dolezińska - Włodarczyk, sekretarz Zbigniew Zagnański, skarbnik Małgorzata Kumór. W tym roku 50. rocznicę ślubu obchodzi 14 par z gminy Masłów. Nie wszyscy jednak mogli dotrzeć na uroczystość. Miłym akcentem było również wyróżnienie pięciu par, które przeżyły ze sobą 60 lat! Jubilatom przyznano honorowe dyplomy. Zarówno diamentowi jak i złoci jubilaci otrzymali upominki czyli ciepłe koce oraz storczyki.

Kulturalnie poruszeni

Dla jubilatów i gości przygotowano wyjątkowy i różnorodny program artystyczny. Alicja Rozborska z akompaniamentem Daniela Kozłowskiego zaprezentowała piosenki z XX-lecia wojennego, a na ludową nutę zaśpiewały Domaszowianki. Na finał Teatr Kapitalny złożony z gimnazjalistów Zespołu Szkół w Mąchocicach Kapitulnych przedstawił swoją wersję historii "Romea i Julii" zrealizowaną w ramach projektu Kulturalnie Poruszeni. To jednak nie wszystko, bo gimnazjaliści z nauczycielką Anetą Januchtą oraz Joanną Radek, kierownik USC przygotowali zaskakujący film dokumentalny, w którym rolach głównych wystąpiło 13 par jubilatów. W często zaskakujący sposób opowiadali oni o swoich narzeczeńskich i małżeńskich przeżyciach. Goście mogli obejrzeć również wystawę archiwalnych zdjęć i portretów jubilatów. Po zakończeniu części oficjalnej bohaterowie popołudnia zostali zaproszeni na wspólny poczęstunek.

JUBILACI

Diamentowe Gody obchodzili: Genowefa i Zdzisław Aniołowie z Ciekot, Teresa i Stanisław Janikowie z Ciekot, Janina i Piotr Zdolińscy z Domaszowic, Zofia i Stanisław Białkowie z Mąchocic Kapitulnych, Stefania i Bogumił Chaba z Mąchocic - Scholasterii

Złote Gody obchodzili: Janina i Jan Brzoza z Brzezinek, Irena i Zygmunt Michtowie z Ciekot, Anna i Leszek Sowa z Dąbrowy, Danuta i Ludwik Radlicowie z Dąbrowy, Mariana i Stefan Gałązka z Domaszowic, Aniela i Stefan Mojeccy z Domaszowic, śp. Stanisława i Tadeusz Cedro z Domaszowic, Renata i Zygmunt Franasowie z Domaszowic, Lucyna i Kazimierz Kosowie z Domaszowic, Elżbieta i Wojciech Sierakowie z Domaszowic, Alicja i Marian Salwa z Masłowa Drugiego, Janina i Stefan Stefanowscy, Marianna i Marian Majcherczykowie z Masłowa Pierwszego, Małgorzata i Edward Kryniewiczowie.