MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wierna Małogoszcz gra u siebie. Piotr Kajda wraca po ślubie

Dorota KUŁAGA
Bramkarz Przemysław Mierzwa jest pewnym punktem Wiernej Małogoszcz, oby w sobotę również zachował czyste konto.
Bramkarz Przemysław Mierzwa jest pewnym punktem Wiernej Małogoszcz, oby w sobotę również zachował czyste konto. Fot. Kamil Markiewicz
W sobotę Wierna Małogoszcz u siebie zmierzy się z wiceliderem Popradem Muszyna - początek o godzinie 15. W poprzedniej kolejce Wierna bezbramkowo zremisowała z w spotkaniu wyjazdowym z Łysicą Akamit Bodzentyn.

W sobotę Wierna zagra u siebie z Popradem Muszyna. Do dyspozycji sztabu szkoleniowego będzie już Piotr Kajda, który w poprzednią sobotę zmienił stan cywilny. Po pauzie za żółte kartki wraca Tomasz Foksa, wszystko wskazuje na to, że do gry nie będzie jeszcze zdolny Łukasz Piotrowski.

- Na prośbę drużyny z Muszyny gramy o nietypowej dla nas porze. Fajnie byłoby odnieść zwycięstwo. Z Popradem jeszcze nigdy nie wygraliśmy w lidze, na koncie mamy dwa remisy i porażkę, która ostatnio nam się przydarzyła. Poza tym w trzech ostatnich meczach w tym sezonie zanotowaliśmy dwa remisy, a jedno spotkanie przegraliśmy. Nie można mówić o kryzysie, ale najwyższa pora zdobyć trzy punkty i porywalizować z zespołem z Libiąża o ósme miejsce, bo na wyższą lokatę chyba już nie ma szans. Poprad to wicelider, solidna drużyna, ale będziemy chcieli to spotkanie rozstrzygnąć na swoją korzyść - powiedział Mariusz Lniany, trener Wiernej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie