MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wierna Małogoszcz przegrała z Przebojem Wolbrom

/dor/
- Taka porażka bardzo boli. Znowu na własne życzenie straciliśmy punkty - mówił po meczu Mariusz Lniany, szkoleniowiec Wiernej.

Mariusz Lniany, trener Wiernej:

Mariusz Lniany, trener Wiernej:

- Znowu podarowaliśmy przeciwnikowi punkty. W bardzo dogodnych sytuacjach nie potrafiliśmy trafić w bramkę. Zamiast do przerwy prowadzić 3:0, remisowaliśmy 1:1. W dodatku straciliśmy dwa gole po katastrofalnych błędach w obronie.

Wierna Małogoszcz - Przebój Wolbrom 1:2 (1:1)

Bramki: 1:0 Bartłomiej Strzębski 9, 1:1 Tomasz Jarosz 33, 1:2 Jarosz 54.

Wierna: Mierzwa 5 - Krzeszowski 4 (75 Augustyn nie klas.), Milcarz 4 (76 Januszek nie klas.), Bień 5, Piotrowski 5 - Ostrowski 2 (24 Foksa 4), Kita 5 (85 Gajek nie klas.), Strzębski 5, B. Wijas 6 - S. Wijas 4, Malinowski 4.

Przebój: Wiśniewski - Wdowik, Kiczyński, Michalec, Piechówka - Ochman (81 Grzesiak), Szymoniak, Majcherczyk, Wsół (55 Kowalczyk) - Jarosz, Piszczek (90 Kok).

Kartki: żółte: Bień, Foksa, Kita (Wierna), Szymoniak, Ochman (Przebój). Sędziował: Mateusz Kowalski z Kielc. Widzów: 50.

Pojedynek zaczął się bardzo dobrze dla gospodarzy. W 9 minucie Sebastian Wijas zacentrował w pole karne, po strzale głową Bartłomieja Wijasa futbolówka trafiła w poprzeczkę. Pierwszy dopadł do niej Bartłomiej Strzębski i umieścił ją w bramce Przeboju. Wtedy nikt się nie spodziewał, że są to miłe złego początki...

Wierna do przerwy prowadziła grę, była zespołem lepszym. Miała dogodne okazje do podwyższenia wyniku, ale po raz kolejny w tym sezonie zawiodła skuteczność. - Do przerwy powinniśmy rozstrzygnąć losy spotkania, bo takich sytuacji, jakie mieliśmy, nie powinno się marnować. Niestety, nie potrafiliśmy już podwyższyć wyniku - żałował prezes Wiernej Sławomir Trybek.

Miał na myśli przede wszystkim okazje Bartosza Malinowskiego, Bartłomieja Wijasa, Sebastiana Wijasa i Tomasza Kity, który z kilku metrów nie trafił w bramkę. - Mieliśmy rywala na patelni, ale nie potrafiliśmy tego wykorzystać. A później po głupich błędach w obronie straciliśmy dwie bramki i tym samym punkty - powiedział Mariusz Lniany, trener Wiernej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie