Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wierna Małogoszcz w sobotę gra w Nowym Wiśniczu. Bez Kajdy, Piotrowskiego i Hajduka

/dor/
Trenerzy Wiernej Mariusz Lniany (z prawej) i Michał Borowski muszą dobrze pomyśleć, jaką taktyką obrać na mecz z liderem z Nowego Wiśnicza.
Trenerzy Wiernej Mariusz Lniany (z prawej) i Michał Borowski muszą dobrze pomyśleć, jaką taktyką obrać na mecz z liderem z Nowego Wiśnicza. Fot. Dorota Kułaga
Piłkarze Wiernej Małogoszcz w ostatnim meczu trzeciej ligi zremisowali u siebie z Górnikiem Wieliczka 0:0. W sobotą zagrają na wyjeździe z prowadzącą w tabeli Szreniawą Nowy Wiśnicz. Początek spotkania o godzinie 16.

Po rozegraniu 20 kolejek Szreniawa jest liderem trzeciej ligi z dorobkiem 42 punktów. Wierna plasuje się na dziesiątej pozycji - do tej pory zgromadziła 22 punkty.

Szkoleniowcy Wiernej mają przed tym spotkaniem problemy kadrowe. W dalszym ciągu z powodu kontuzji nie może grać Piotr Kajda. Uraz więzadeł pobocznych eliminuje z gry Łukasza Piotrowskiego. Poza tym za siódma żółtą kartkę wypada Jakub Hajduk. To drugi napastnik, obok Piotra Kajdy, więc szkoleniowcy będą mieli największy problem z zestawieniem ataku. A gra ofensywa Wiernej w poprzednim meczu i tak nie wyglądała najlepiej, zawodziła zwłaszcza skuteczność.

- Do tej pory graliśmy z zespołami z dołu tabeli, teraz jedziemy do lidera, który w tym sezonie jest drużyną własnego boiska. Zagramy osłabieni, ale będziemy się starali sprawić niespodziankę. Kilka razy pokazaliśmy, że potrafimy grać z zespołami z góry tabeli. Ja i trener Borowski wierzymy w chłopaków, mamy nadzieję, że ci co zagrają, to w tym spotkaniu nas nie zawiodą. Nie jedziemy jak najmniej przegrać, tylko powiększyć swój dorobek punktowy. Nie mamy nic do stracenia, a wiele do ugrania - powiedział Mariusz Lniany, trener trzecioligowej Wiernej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie