MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wierna Małogoszcz wygrała z Łysicą Bodzentyn. Kontuzja arbitra opóźniła mecz

Kamil MARKIEWICZ [email protected]
Tak piłkarze Wiernej Małogoszcz cieszyli się ze zdobycia zwycięskiej bramki, której strzelcem był Jan Kowalski (pierwszy z lewej).
Tak piłkarze Wiernej Małogoszcz cieszyli się ze zdobycia zwycięskiej bramki, której strzelcem był Jan Kowalski (pierwszy z lewej). Kamil Markiewicz
Gol Jana Kowalskiego zapewnił trzy punkty Wiernej i wygraną 1:0 w derbowym spotkaniu z Łysicą

[galeria_glowna]

Wierna Małogoszcz wygrała z Łysicą Bodzentyn. Kontuzja arbitra opóźniła mecz

Mariusz Lniany, trener Wiernej Małogoszcz:
- W końcu udało nam się wygrać mecz, choć nie był on piękny w naszym wykonaniu. Sądzę, że warto było przyjść dzisiaj obejrzeć to derbowe spotkanie, w którym było bardzo dużo walki. Mimo że nie zagraliśmy najlepiej, to stworzyliśmy sobie kilka dobrych podbramkowych sytuacji, z których większość wybronił bardzo dobrze grający bramkarz Łysicy Tomasz Dymanowski.

Artur Anduła, trener Łysicy Akamit Bodzentyn:
- W tym meczu nie wygraliśmy przede wszystkim dlatego, że nie stwarzaliśmy sytuacji podbramkowych. Tak jak gospodarze, którzy może nie zagrali finezyjnie, ale uderzali na naszą bramkę.

Wierna Małogoszcz pokonała na własnym boisku Łysicę Akamit Bodzentyn 1:0. Wynik mógł być wyższy, ale rzutu karnego nie wykorzystał Piotr Pawłowski.

Mecz w Małogoszczy rozpoczął się nieszczęśliwie dla arbitra spotkania Marcina Bąka, który w 5 minucie doznał poważnej kontuzji i nie mógł stanąć na nodze. Zastąpił go sędzia boczny Zbigniew Górnicki, a na linii oprócz Pawła Łukasika, spotkanie poprowadził zawodnik Łysicy Wojciech Kucała, który posiada uprawienia sędziowskie.

PIĘKNY STRZAŁ KOWALSKIEGO

Już w 6 minucie meczu gospodarze mogli wyjść na prowadzenie. Michał Pałgan dośrodkowywał piłkę w pole karne, wprost do Piotra Kajdy, po którego strzale głową dobrze interweniował Tomasz Dymanowski. W 12 minucie faulowany został Mateusz Mianowany. Rzut wolny wykonywał Jan Kowalski, który bezpośrednim strzałem z 25 metrów pokonał golkipera gości. W 23 minucie strzałem z dystansu bramkarza Wiernej Marcina Zielińskiego próbował zaskoczyć Grzegorz Zięba, ale jego uderzenie nie sprawiło problemów golkiperowi małogoskiej drużyny. W 25 minucie po raz kolejny strzału z dystansu próbował Kowalski, ale tym razem jego uderzenie z 20 metrów obronił Dymanowski.

KARNEGO NIE WYKORZYSTALI

W 30 minucie Mianowany wrzucał piłkę w pole karne, do wbiegającego Piotra Pawłowskiego, którego strzał głową obronił bramkarz z Bodzentyna. W 35 minucie Michał Czarnecki faulował w polu karnym Tomasza Miernika, sędzia podyktował "jedenastkę", którą wykonywał Pawłowski. Dymanowski bardzo dobrze wyczuł intencje zawodnika Wiernej, broniąc jego strzał.

ŁYSICA BEZ STRZAŁU

W drugiej połowie oba zespoły walczyły. Zespół z Bodzentyna szukał sytuacji, z której mogłaby paść wyrównująca bramka. Choć piłkarze Łysicy momentami przeważali na boisku, to nie potrafili wypracować sytuacji, z której strzeliliby gola. Okazje mieli gospodarze. W 55 minucie Kowalski zagrywał do Piotrkowskiego, ten dośrodkowywał futbolówkę w pole karne do Kajdy, który nie zdołał oddać strzału. Napastnik Wiernej opanował piłkę i zagrał do Kowalskiego, który uderzał z 16 metrów, ale dobrze bronił Dymanowski. W 62 minucie bramkarza Łysicy próbował pokonać Pawłowski, ale po jego uderzeniu z 16 metrów ponownie dobrze interweniował golkiper gości. Jedną z nielicznych okazji do wyrównania Łysica miała w 80 minucie, gdy po dośrodkowaniu Dariusza Kozubka piłka wpadła w pole karne, ale żaden ze znajdujących się tam graczy Łysicy nie zdołał jej wbić do bramki. Derby zakończyły się więc zwycięstwem Wiernej, która przerwała złą passę pięciu spotkań bez wygranej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie