Wiktoria Sobczyk z Łopuszna najskuteczniejszą wolontariuszką 28.Finału WOŚP w Świętokrzyskiem. "Udało się dzięki waszym sercom"

„To było wspaniałe”
Wiktoria Sobczyk ma 14 lat i jest uczennicą klasy 8 b w Szkole Podstawowej imienia Jana Pawła II w Łopusznie. Aktywnie udziela się w wielu akcjach charytatywnych oraz działa w samorządzie uczniowskim. Choć jest bardzo młoda to już wiele osób może brać z niej przykład. Dziewczyna udowodniła, że jest zaradna oraz pracowita i zebrała dla Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy aż ponad 8 tysięcy złotych. Biorąc pod uwagę, że cała gmina Łopuszno zebrała nieco ponad 21 tysięcy, to Wiktoria okazała się prawdziwą bohaterką o wielkim sercu. - Taka suma wynika przede wszystkim z dobrego serca innych osób – mówi skromnie. - W tamtym roku byłam wolontariuszem pobocznym, a w tym już głównym. To było wspaniałe doświadczenie. Już samo to uczucie, gdy ktoś wrzuci datek do puszki nie można porównać z żadnym innym. Człowiek się poświęca, ale widać wspaniałe tego efekty – podkreśla Wiktoria.

Rekord i… apetyt na więcej
Ogromny sukces zawdzięcza temu, że znalazła skuteczny sposób zbierania pieniędzy. - Postanowiłam odwiedzać wszelkie instytucje na terenie Łopuszna. Był to chociażby bank, Gminny Ośrodek Kultury czy Urząd Gminy. Okazało się to być „strzałem w dziesiątkę”. Od wielu osób usłyszałam, że cieszą się, że przyszłam, ponieważ nie mogliby pojawić się na finale, a bardzo im zależy, by pomóc. Nie było żadnej nieprzyjemnej sytuacji, wręcz przeciwnie. Pamiętam, że w pewnej chwili podeszła do mnie taka mała dziewczynka ze swoją babcią i przekazała dwa woreczki z zebranymi żółtymi pieniążkami, To było bardzo miłe – wspomina najskuteczniejsza wolontariuszka. - Wszyscy byli bardzo hojni. Pewna pani jednorazowo wrzuciła 200 złotych. Inni przekazywali 100, 50 złotych co też stanowi spory datek. Muszę przyznać, że po tym finale otrzymałam ogromną dawkę motywacji i jestem pewna, że w przyszłym roku również pomogę Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy. Oczywiście spróbuje również pobić swój własny rekord – dodaje z uśmiechem Wiktoria i podkreśla, że swoją całą przyszłość wiąże z różnymi akcjami charytatywnymi.

ZOBACZ TAKŻE: