Dzień, na który czeka większość ludzi? Łukasz Gądzik, prowadzący funpage Zespołu Szkół Rolniczych, przeprowadził wśród uczniów ankietę dotyczącą ulubionych pór roku. Spośród ponad 300 młodych ludzi tylko jedna osoba deklarowała największą sympatię do zimy. A więc... wiosna górą!
21 marca to dzień magiczny. Kończy się zima, zaczyna wiosna. I choć miniony poniedziałek w Cudzynowicach nie wróżył najmilszego powitania królowej pór roku - było zimno, ponuro, deszczowo - w szkole czekała na uczniów góra atrakcji.
Brawa dla fryzjerek
- Najpierw obowiązki, potem przyjemności - żartował dyrektor szkoły Jacek Nowak. - Musimy pamiętać, że już niedługo egzaminy zawodowe, matura. Z okazji wiosny nauczyciele będą jednak używać metod niekonwencjonalnych. Co... nie znaczy, że nieskutecznych - deklarował z uśmiechem.
I tak właśnie było. A zaraz po lekcjach ruszyła zabawa. Na otwarcie - gorący spektakl kabaretowy w wykonaniu pierwszaków z Technikum Ekonomicznego. Potem konkurs na najlepszą, najokazalszą, najbardziej wiosenną Marzannę. Jury miało wielki ból głowy przy podziale nagród, w końcu poznaliśmy werdykt: wygrywa klasa III Technikum Usług Fryzjerskich! - Ta Marzanna miała nawet włosy upięte w sposób artystyczny - nie krył podziwu wicedyrektor Andrzej Kowalik.
Zagrali z belframi
Tę część imprezy miał zakończyć tradycyjny rytuał topienia Marzanny. Organizatorzy doszli jednak do wniosku, że... co ma być, to będzie. A wiosna nadejdzie i tak. Piękne kukły ocalały, teraz będą zdobić szkołę.
Finał - na sportowo: halowy mecz piłki nożnej uczniów i nauczycieli. Naprzeciwko reprezentacji belfrów miała odwagę stanąć klasa II Technikum Urządzeń i Systemów Energetyki Odnawialnej. To liderzy Szkolnej Ligi Halowej, którzy gromią rywali, strzelając średnio 11 bramek na mecz. Tym razem zagrali „dyplomatycznie” - widowiskowo, ale spokojnie; by nie dać zbyt surowej lekcji pedagogom.
- Nie o wynik chodziło, ale o dobrą zabawę. Każdy ma swoją rolę do odegrania. My pewnie lepiej gramy w piłkę, ale to nasi profesorowie uczą nas bardzo ważnych rzeczy - skwitował całą sprawę Przemek Fakowski. - Choć... przyjemnie jest czuć, że uczeń przerasta mistrza - dorzucił Dominik Niedźwiedź.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
