Podopieczni trenera Jarosława Pacholarza na koncie mają 18 punktów i o dwa punkty wyprzedzają Czarnych Połaniec. Trzecie miejsce zajmuje Zdrój Busko-Zdrój, a czwarte Neptun Końskie - po 15 punktów.
- W meczu z Czarnymi już w pierwszej połowie mogliśmy objąć prowadzenie. Dobre okazje mieli Mateusz Michalski i Patryk Tur, ale zabrakło trochę precyzji. Na szczęście po przerwie strzeliliśmy gola, który zapewnił nam ważne zwycięstwo. Jak najdłużej chcemy się utrzymać na pozycji lidera - mówił Jarosław Pacholarz, trener czwartoligowca z Sandomierza.
Wisła chce iść za ciosem i odnieść kolejne zwycięstwo. W ten weekend zagra u siebie z Partyzantem Radoszyce, który plasuje się na jedenastym miejscu w tabeli z dorobkiem 9 punktów. Spotkanie odbędzie się w niedzielę, rozpocznie się o godzinie 16. W ekipie gospodarzy zabraknie Łukasza Bukały, który jesień ma straconą z powodu poważnej kontuzji kolana.
- Są jeszcze drobne urazy po meczu z Czarnymi Połaniec, ale myślę, że zawodnicy wyleczą je do spotkania z Partyzantem. W zespole jest bardzo dobra atmosfera. Chcemy odnieść kolejne zwycięstwo i nie stracić bramki. Na razie straciliśmy tylko trzy gole, mamy dobrą defensywę i chcemy to kontynuować. Taki jest nasz cel na niedzielny pojedynek z Partyzantem Radoszyce - mówi Mateusz Kulita, kierownik drużyny Wisły.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
