Wisła Sandomierz gra w Kielcach z Koroną

Piłkarze Wisły Sandomierz po rozegraniu czterech kolejek spotkań w trzeciej lidze, mają na koncie 3 punkty. W niedzielę czeka ich derbowy pojedynek z rezerwami Korony. Odbędzie się on w Kielcach, rozpocznie się o godzinie 16.

W poprzedni weekend Wisła przegrała u siebie z Sołą Oświęcim 0:1. - Rywal był lepszy. Soła ma trzech bardzo dobrych zawodników, między innymi Snadnego i Cygnara, którzy decydują o obliczu zespołu. Ja nie mam takich piłkarzy. Myślę, że zespół z Oświęcimia będzie w czołówce tej ligi - powiedział Tadeusz Krawiec, trener Wisły.

DOCHODZĄ Z EKSTRAKLASY

Po czterech kolejkach spotkań jego podopieczni mają na koncie 3 punkty i plasują się na czternastym miejscu w tabeli. Korona II Kielce jest piąta, do tej pory zgromadziła 7 punktów. Pojedynek tych drużyn odbędzie się w niedzielę w Kielcach. Zapowiada się bardzo ciekawie. Faworytem jest Korona II, którą zasilają zawodnicy z pierwszego zespołu, występującego w ekstraklasie. Ostatnio byli to bramkarz Ołeksij Szlakotin, obrońca Adrian Bednarski, środkowy pomocnik Ivan Marković. Nie wiadomo, ilu zawodników z kadry pierwszej drużyny zagra w niedzielę. Podopieczni Jose Rojo Martina Pachety kolejny mecz w ekstraklasie zagrają bowiem w poniedziałek - na wyjeździe z Podbeskidziem Bielsko-Biała.

NADAL W OSŁABIENIU

- To duży znak zapytania, w jakim składzie zagra Korona. Jeśli wystawi zawodników z pierwszej drużyny, to będzie ciężko o korzystny wynik. Ale mimo wszystko wierzę, że w Kielcach pokażemy się z dobrej strony - dodał Tadeusz Krawiec. W dalszym ciągu nie może on skorzystać z dwóch kontuzjowanych zawodników - Jarosława Pacholarza i Macieja Ziółka. Nie wiadomo, czy na to spotkanie dojdzie Bartłomiej Gołasa, który również wraca po urazie. Wznowił treningi, ale decyzja o jego ewentualnym występie w Kielcach zapadnie pod koniec tygodnia.