Nasze trzecioligowe zespoły piłkarskie w ten weekend również nie zainaugurują rundy wiosennej. Czwarta kolejka została przełożona przez Wydział Gier Świętokrzyskiego Związku Piłki Nożnej. Powodem tej decyzji były złe warunki atmosferyczne. Boiska nie nadają się do gry.
W czwartej kolejce trzeciej ligi Czarni Połaniec powinni zagrać na wyjeździe z Wierną Małogoszcz, a Wisła Sandomierz u siebie z Przebojem Wolbrom. Wiadomo już, że te spotkania w ten weekend nie dojdą do skutku.
BOISKA W FATALNYM STANIE
- Nastąpiło jeszcze pogorszenie pogody, boiska są w fatalnym stanie. W trosce o zdrowie zawodników ta kolejka została odwołana i przeniesiona na późniejszy termin. Wiemy, że dla klubów to jest problem logistyczny, ponieważ trzeba będzie teraz znaleźć środowe terminy, ale myślę, że wszyscy to zrozumieją. Robimy to między innymi w trosce o zdrowie zawodników - powiedział Grzegorz Figarski, rzecznik prasowy Świętokrzyskiego Związku Piłki Nożnej. O tym, kiedy odbędzie się kolejka z 6-7 kwietnia, zadecyduje Wydział Gier Świętokrzyskiego Związku Piłki Nożnej.
Z POGODĄ NIKT NIE WYGRAŁ
Decyzji o przełożeniu kolejki spodziewali się szkoleniowcy naszych drużyn. - Jestem właśnie na boisku. Mróz puścił, śnieg zaczął topnieć. Jest bardzo grząsko, gra w takich warunkach nie jest możliwa - powiedział Tomasz Kiciński, trener Czarnych. Być może w sobotę jego zespół rozegra mecz kontrolny, ale czy do tego spotkania dojdzie i gdzie się odbędzie, ostateczna decyzja zapadnie w piątek. Informacje o ewentualnym sparingu Czarnych zamieszamy w Relaksie, a więc piątkowym wydaniu podstawowym "Echa Dnia" i na stronie internetowej WWW.ECHODNIA.EU. - Na razie zajęcia mamy na boisku treningowym. Jeżeli chodzi o główna płytę, to rozgrywanie meczu w takich warunkach to byłby antyfutbol. Trzeba cierpliwie czekać. Nic na to nie poradzimy, z pogodą nikt nie wygrał - dodał Tomasz Kiciński.
TRZEBA BĘDZIE GRAĆ W WARCABY...
- Będziemy chcieli znaleźć sparingpartnera na sobotę, zależy mi na tym, żeby rozegrać mecz kontrolny - mówił Tadeusz Krawiec, szkoleniowiec Wisły Sandomierz. Informacja o tym sparingu na WWW.ECHODNIA.EU i w piątkowym Relaksie. - Pogoda komplikuje sytuację. Nie wiadomo, co robić. Każdy czeka na ligę, zawodnicy palą się do gry, ale nie ma ku temu warunków. Nie ma też gdzie trenować. Trochę zajęć mamy w hali, trochę na bieżni. Nie mamy orlika, na naszym boisku nie ma możliwości trenować. Niedługo chyba dojdzie do tego, że warcaby będziemy przynosić i będziemy grać - z uśmiechem mówił Tadeusz Krawiec, trener Wisły. I dodał, że nie przypomina sobie takiej sytuacji, żeby runda wiosenna rozpoczęłaby się z takim opóźnieniem. - Jedna kolejka była opóźniona, może dwie, ale czterech na pewno nie było. To dla nas nowość - powiedział szkoleniowiec Wisły. W jego zespole na razie na drobny uraz narzeka Grzegorz Wojtal, ale trener Krawiec liczy na to, że wykuruje się do rozpoczęcia rozgrywek ligowych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
