Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wisła Sandomierz wygrała na wyjeździe z Sołą Oświęcim

/dor/
Kamil Markiewicz
Wisła Sandomierz wygrała na wyjeździe z Sołą Oświęcim w meczu 21. kolejki III. ligi małopolsko-świętokrzyskiej.

Soła Oświęcim - Wisła Sandomierz 0:1 (0:0)

Bramka: 0:1 Przemysław Michalski 90+3.

Soła: K. Talaga - Stanek, Sałapatek, Skrzypek, G. Talaga - Gleń, Dynarek, Cygnar (85. Jasiński), Szopa (68. Jamróz) - Janeczko (64. Stróżak), Snadny (78. Knapik).

Wisła: Wierzgacz 7 - Beszczyński 7 (83. Pydych nie klas.), Nowik 7, Rzeszutek 7, Chorab 7 - Michalski 8, Motyl 6 (65. Pisarek 2), Kukiełka 8, Nogaj 7 - Piątkowski 7 (77. Ziółek 1), Gębalski 6 (70. Pacholarz 2).

Kartki: żółte: G. Talaga, Jamróz (Soła), Michalski, Motyl (Wisła). Sędziował: Mariusz Kuś z Tarnowa Widzów: 300.

Po niespodziewanej porażce z KSZO 1929 Ostrowiec na własnym boisku, tym razem piłkarze Wisły Sandomierz postarali się o miłą niespodziankę. Na wyjeździe ograli Sołę Oświęcim, jednego z faworytów tych rozgrywek.

Decydujący cios piłkarze Wisły zadali w trzeciej minucie doliczonego czasu gry, a więc w ostatnich sekundach niedzielnego pojedynku. Piłkę przejął Mariusz Kukiełka i podał do wprowadzonego w 70 minucie Jarosława Pacholarza. Ten wyprzedził bramkarza, zagrał do Przemysława Michalskiego, który strzałem głową z pięciu metrów posłał piłkę do pustej bramki. Po tym golu sędzia zakończył spotkanie. Radość w ekipie z Sandomierza była ogromna.

Wcześniej podopieczni trenera Tadeusza Krawca mieli kilka okazji, z których mogli zdobyć bramki. Dwie sytuacje miał Jarosław Piątkowski, po jednej Adrian Gębalski i Maciej Ziółek. Strzały dwóch ostatnich w ładnym stylu obronił Kamil Talaga, bramkarz wicelidera.

Wisła odniosła więc trzecie zwycięstwo w rundzie wiosennej, trzecie w stosunku 1:0. Wcześniej pokonała Poprad Muszyna i Łysicę Akamit Bodzentyn. W poprzedniej kolejce niespodziewanie przegrała z KSZO 1929 Ostrowiec, również 0:1. - Boli ta porażka, ale mam nadzieję, że był to wypadek przy pracy. Potrafimy się mobilizować na lepsze zespoły. Teraz czeka nas spotkanie z rezerwami Korony Kielce, wierzę, że w nim też postaramy się o miłą niespodziankę - dodał Tadeusz Krawiec, szkoleniowiec Wisły.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie