- W meczu z Grunwaldem naszym największym problemem była słaba gra w obronie, co nie pozwoliło nam na wyprowadzanie kontrataków. Również w ataku pozycyjnym graliśmy zbyt schematycznie i mieliśmy problemy z pokonaniem obrony drużyny gospodarzy. Spotkanie w pierwszej połowie było całkiem dobre w naszym wykonaniu, w 27 minucie prowadziliśmy 14:13, lecz niestety potem było już coraz gorzej - mówi trener "Wiślaków". Po tej porażce sandomierzanie spadli na piąte miejsce w drugoligowej tabeli. Kolejne spotkanie Wisła rozegra w sobotę, 21 lutego, o godzinie 19.30 w Krakowie z miejscową Wandą.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?