Z dwóch powodów wygrana naszego zespołu jest cenna. Po pierwsze sandomierzanie pokonali mocny, szczególnie u siebie, młody, ale poukładany i dysponującymi dobrymi warunkami zespół, który będzie w tym sezonie groźny dla każdego. Po drugie, niektórzy młodzi zawodnicy Wisły dzięki temu, że mecz był wyrównany od pierwszej do ostatniej minuty, a końcówka spotkania bardzo zacięta, to zebrali cenne doświadczenie.
- Azoty mają duże zagrożenie z drugiej linii, dobrze rzucających skrajnych rozgrywających i sprawnego playmakera. Wygraliśmy dzięki mocnej grze w obronie i dobrej grze bramkarzy - mówił trener naszej ekipy, Adam Węgrzynowski.
W najbliższą sobotę o godzinie 18 Wisła rozegra pierwszy w tym sezonie mecz przed własną widownią. Nasz zespół w derbach województwa będzie podejmował AZS Politechnikę Świętokrzyską Kielce. Rywal sandomierzan ma nieco słabszy skład, niż w poprzednim sezonie, odeszło od niego kilku zawodników. Ale w pierwszej kolejce „akademicy” pokazali się z całkiem dobrej strony, mimo tylko 11-osobowego składu, przegrali na boisku jednego z faworytów rozgrywek, Grunwaldu Ruda Śląska, różnicą tylko trzech bramek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?