- Baliśmy się tego meczu, bo Nida ostatnio zdobywała punkty. Bardzo dobrze zagraliśmy pierwszą połowę, zdobywając trzy bramki. Po przerwie Nida strzeliła gola na 3:1 i przejęła inicjatywę, ale nie na tyle, żeby odwrócić losy meczu - mówił po spotkaniu Tadeusz Krawiec, szkoleniowiec Wisły. W ostatniej jesiennej kolejce trzeciej ligi jego zespół zagra w Sandomierzu z Porońcem Poronin. Spotkanie rozpocznie się w niedzielę o godzinie 12. - Chcemy wygrać i udanie zakończyć te rundę - zapowiada trener Tadeusz Krawiec.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?