Witacz będzie miał prostą formę. To słup wysoki na 8 m, szeroki na 80 cm - wyjaśnia Bernard Oziębły, dyrektor wydziału przygotowania inwestycji urzędu Miejskiego. Na zwieńczeniu znajduje się złota korona z herbu Kielc a poniżej diodowa, długa na 3 metry tablica, na której wyświetlać się będzie powitanie.
Zamieszczać na niej będzie można także informacje o imprezach np. targach odbywających się w mieście czy korkach. Pierwszy witacz ma stanąć przy ul. Krakowskiej blisko przystanku MZK i ul. Chorzowskiej. - W przyszłości chcemy przystanki w pobliżu witaczy oddać kibicom Korony by pokryli je swoimi obrazkami, to będzie gwarancją utrzymania przystanków w dobrym stanie. Tak zrobiono w innych miastach np. w Łodzi i to się sprawdziło.
Sam witacz zostanie pokryty farbą, która jest odporna na zamalowywanie. Ile będzie kosztował witacz? - Nie chcę sugerować ceny firmom, które staną do przetargu, będzie to wiadomo po rozstrzygnięciu w końcu sierpnia - mówi Oziębły. Kolejne witacze mają stanąć przy ul. Łódzkiej, Radomskiej, Sandomierskiej i Ściegiennego. Oczywiście, jeśli ten pierwszy się spodoba.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?