Proces, który toczy się w kieleckim Sądzie Okręgowym dotyczy wydarzeń z 29 na 30 lipca 2012 roku w Kielcach. Z ustaleń śledczych wynika, że w nocy z soboty na niedzielę 18-letni kielczanin wsiadł do taksówki i zamówił kurs w kierunku kieleckiego osiedla Białogon w Kielcach. Gdy taksówka dojechała na miejsce i kierowca zażądał pieniędzy za kurs, 18-latek miał zaatakował taksówkarza nożem. Kierowcy udało się obronić, a napastnikowi uciec.
Ranny 57-letni taksówkarz o całym zajściu powiadomił policję. Za zgodą prokuratury portret pamięciowy napastnika opublikowano w mediach miesiąc po zdarzeniach. Wkrótce po tym, policja zatrzymała podejrzewanego dzięki sygnałom od osób, które rozpoznały go na zdjęciach. Okazał się nim 18-letni kielczanin, który - jak dodawali policjanci - w czasie napadu na taksówkarza, był pod wpływem alkoholu i narkotyków. Mężczyzna został oskarżony między innymi o usiłowanie zabójstwa, może mu grozić nawet dożywocie.
W poniedziałek sąd wysłuchał głosów stron w tym procesie. - Prokurator wnosił o uznanie oskarżonego winnym zarzucanych mu czynów i wymierzenie 12 lat więzienia - tłumaczył sędzia Marcin Chałoński, rzecznik prasowy Sadu Okręgowego w Kielcach. - Z kolei obrońca oskarżonego mówił między innymi o tym, aby napad na taksówkarza zakwalifikować jako uszkodzenie ciała. Obrońca a za nim oskarżony prosili sąd o łagodny wymiar kary.
Wyrok w tej sprawie zapadnie 26 marca, czyli w najbliższą środę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?