Pomysł pojawił się kilka miesięcy temu. Nowa jednostka, zgodnie z planami władz powiatowych, miała funkcjonować od 1 września. Rozważane było również dalej idące rozwiązanie - połączenie szkół w zespół.
Efektem reorganizacji miało być zmniejszenie kosztów utrzymania szkół o kilkaset tysięcy złotych w ciągu roku, ale także - jak podkreślał starosta sandomierski Stanisław Masternak - większa sprawność w zarządzaniu finansami.
Niedobór subwencji oświatowej z roku na rok jest coraz większy. Teraz sięgnie 3 milionów złotych. Pieniądze te powiat musi dopłacić z własnej kasy.
Jak tłumaczyły władze, na przekazanie zadań związanych z obsługą szkół jednemu zespołowi decyduje się coraz więcej samorządów.
Obecnie w placówkach oświatowych podlegających powiatowi zatrudnionych jest około 25 osób zajmujących się obsługą finansowo-administracyjną. W nowej jednostce zatrudnienie miało znaleźć 14 - 15 pracowników. Reorganizacja oznaczałaby zatem zwolnienia.
Propozycja władz była krytykowana przez dyrektorów szkół. Twierdzili oni, że o sprawnym zarządzaniu szkołami przez jeden zespół nie ma mowy. Obawiali się, że to na nich spadnie wiele dodatkowych obowiązków, typowo administracyjnych.
Na ostatniej sesji Rady Powiatu starosta Stanisław Masternak poinformował o swojej decyzji. - Dyrektorzy szkół przedstawili projekty finansowe z propozycjami, które pozwolą zmniejszyć koszty funkcjonowania placówek. Dlatego odstąpiliśmy od zamiaru utworzenia zespołu. Mamy nadzieję, że dyrektorzy będą trzymać się swoich planów - stwierdził starosta.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
