Włodzimierz Lubański odniósł się do słabej gry reprezentacji Polski, mówił o atmosferze wokół kadry i roli kapitana Roberta Lewandowskiego

Na reprezentację Polski spłynęła fala krytyki po meczach z Wyspami Owczymi, w słabym stylu wygranym 2:0, i kompromitującej porażce z Albanią 0:2. Jak były znakomity piłkarz Włodzimierz Lubański odbiera to, co teraz dzieje się wokół reprezentacji Polski?

- Jestem tym zaniepokojony. Jeśli wokół kadry robi się zła atmosfera, a słyszeliśmy te wyzwiska w stosunku do kadry i PZPN po meczu w Albanii, to niezbyt dobrze to świadczy o relacji kibice - reprezentacja Polski, a przecież to jest najważniejsze. Ci zawodnicy reprezentują kraj, kibice za nimi jeżdżą na mecze, dopingują ich. Chciałby, żeby atmosfera wokół reprezentacji Polski jak najszybciej się poprawiła. Jeżeli nie będzie atmosfery i jedności, która jest potrzeba do tego, żeby osiągąć dobre wyniki, to możemy być bardzo zawiedzeni

- mówił nam Włodzimierz Lubański.

- Dzisiaj odpowiedzialność za to, co dzieje się w piłce bierze prezes PZPN i ludzie, którzy są w jego otoczeniu. Jedno co mogę powiedzieć - musi być reakcja, rozmowa z zawodnikami, z kapitanem reprezentacji. Trzeba jak najszybciej wyprostować atmosferę wokół reprezentacji, która jest potrzebna do tego, żeby odnosić dobre wyniki - dodał były wybitny piłkarz.

W spotkaniu z Albanią reprezentacja Polski wypadła katastrofalnie. Jaka była tego przyczyna, zdaniem Włodzimierza Lubańskiego?

- To nie był kolektyw, od tego trzeba zacząć. Trzeba zjednoczyć tych chłopców, żeby szli w tym samym kierunku. Wysiłek, który wkładają na boisku, ma być wspólnym wysiłkiem w dążeniu do celu, a celem musi być zwycięstwo. To jest sprawa, która jest bardzo ważna - atmosfera. Ja cały czas podkreślam - to musi być jedność: działacze PZPN, sztab szkoleniowy i zespół. Szatnia przecież rozwiązuje wszystkie problemy. Te problemy muszą chłopcy rozwiązać razem z kapitanem zespołu, przede wszystkim w swoim gronie, i przy asystencji ludzi odpowiedzialnych za polskie piłkarstwo z PZPN

- podkreśliła legenda polskiej piłki.

Włodzimierz Lubański był kapitanem reprezentacji Polski za kadencji Kazimierza Górskiego. Wie, jaka odpowiedzialność ciąży na kapitanie. Po ostatnim meczu z Albanią do kibiców długo nie podchodził Robert Lewandowski, chociaż sympatycy polskiej reprezentacji skandowali jego nazwisko. Co sądzi o postawie gracza FC Barcelony?

- Wiem jaka jest rola kapitana na boisku i poza nim. Życzyłbym sobie, żeby relacje pomiędzy kapitanem, kibicami, kolegami w szatni była perfekcyjne. Kapitan musi rozwiązywać problemy, które są w zespole, wychodząc do rozmów z działaczami, wychodząc do kibiców. To trzeba zrobić, bo tego potrzebuje reprezentacja

- podkreślił Włodzimierz Lubański.