Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Włoszczowa: Szefem pływalni Nemo zostanie kobieta?

Rafał BANASZEK
archiwum
Nieoficjalnie udało nam się dowiedzieć, że kierownikiem włoszczowskiego basenu i zastępcą dyrektora Ośrodka Sportu i Rekreacji może zostać pochodząca z Włoszczowy kobieta, która ponoć pracuje na Śląsku i musi najpierw pozałatwiać tam swoje sprawy, zanim przejmie rządy w Nemo.

- Cały czas czekam na decyzję kandydata zaproponowanego mi przez komisję z Urzędu Gminy - mówi dyrektor Ośrodka Sportu i Rekreacji Dariusz Dąbrowski, nie zdradzając nazwiska tej osoby. Przypomnijmy, że z ośmiu osób, które chciały być szefem nowo wybudowanego basenu, odrzucono w zeszłym tygodniu dwie, które nie złożyły w terminie wymaganych dokumentów. W ubiegły czwartek sprawdzono wiadomości sześciu kandydatów w formie testu. W piątek polecono im napisanie biznes planu na temat tego, jak widzą funkcjonowanie basenu pod swoim kierownictwem. Dano im na to 3 dni.

W poniedziałek dwie osoby zrezygnowały z dalszego ubiegania się o kierownicze stanowisko. Jedną z nich był wiceprzewodniczący Rady Miejskiej Andrzej Kiedrzynek z Platformy Obywatelskiej, o którym mówiło się, że ma największe szanse na zostanie szefem basenu. Zostało więc czterech kandydatów, którzy przedstawili komisji gminnej swoje plany biznesowe dotyczące pływalni. Rozmowy z tymi osobami zakończyły się w poniedziałek wyborem "bardzo dobrego kandydata" - jak wyraził się na wtorkowej sesji nadzwyczajnej pełniący obowiązki burmistrza Włoszczowy Ireneusz Pietraszek. Nazwisko tej osoby miało być podane do publicznej wiadomości jeszcze w tym tygodniu.

Uroczyste otwarcie basenu odbędzie się prawdopodobnie na Dniach Włoszczowy - takie deklaracje złożył w zeszłym tygodniu burmistrz Pietraszek. Gmina Włoszczowa zastanawia się cały czas nad formą działalności nowo wybudowanego obiektu. - Obecnie basen podlega pod Ośrodek Sportu i Rekreacji. Proponuję Radzie Miejskiej, żeby później przekształcić go w samodzielnie działającą jednostkę budżetową. Do końca roku basen ma zapewnione pieniądze na utrzymanie. Jednak jest to tak duży obiekt, że on powinien na siebie sam zarabiać - uważa Ireneusz Pietraszek. Przypomnijmy, że roczne utrzymanie włoszczowskiego basenu może kosztować gminę nawet do miliona złotych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie