- Wakacyjne Pikniki Malarskie odbywają się w środy i wtorki. Chodziło o to, aby grupa plastyków mogła się ze sobą spotkać, znaleźć inspirację, razem tworzyć, poczuć też ducha historii i kultury wśród zabytkowych zegarów, wielowiekowego klasztoru i ruin zamku. Walorem takich spotkań są i wnętrza, i piękno przyrody - podkreśliła Maria Dudkiewicz. – Wyjątkowy jest też nastrój, który wpływa dobrze na twórców. Sama doskonale czułam się w sobkowskiej fortalicji. Wszystkim polecam na wakacje takie klimaty. Warowania odzyskuje dawną świetność. Cieszę się, że mogłam tu być. W sobkowskim krajobrazie jest łagodność. Niewysokie wzgórza falują kolorami o tej porze roku. Ma się wrażenie, że barwy zsuwają się do malowniczej rzeki Nidy. Sobków nie ma w sobie królewskiego majestatu Chęcin, bajkowości Kurozwęk, potęgi Szydłowa czy tajemnic Krzyżtoporu. Ale jest perłą dla tych, którzy chcą uciec w stare mury z zatłoczonej autostrady - opowiada Maria Dudkiewicz.
Kolejny piknik planowany jest w Nagłowicach. Prace powstałe podczas Wakacyjnych Pikników Malarskich zaprezentowane zostaną na wystawie poplenerowej, która prawdopodobnie odbędzie się pod koniec września w jędrzejowskim Centrum Kultury.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?