Mężczyzna dzwonił na numery stacjonarne. Pierwszy telefon wykonał przed godziną 12, ostatni około godziny 13. Dzwonił do kobiet w wieku od 67 do 92 lat. Wszystkim opowiadał to samo.
- Twierdził, że jest wnukiem, miał wypadek samochodowy i potrzebuje pieniędzy, by załatwić sprawę. Zastrzegał, że sam nie może przyjść po pożyczkę, więc przyśle kogoś zaufanego - opowiadają policjanci.
Pięć kobiet nie uwierzyło oszustowi, zaś 81-latka zadeklarowała, że pomoże. Kilkanaście minut później odwiedził ją obcy mężczyzna, rzekomo przysłany przez wnuka. Kobieta przekazała mu 11 tysięcy złotych. Jakiś czas później na jaw wyszło, że została oszukana.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?