Wojciech Małecki chciałby zdobyć z Koroną mistrzostwo Polski

Robert Dziuba, trener bramkarzy Korony Kielce:

- Młody, ale bardzo utalentowany piłkarz - to można bez wahania powiedzieć o Wojtku. Widać, że lubi to co robi, pracuje bardzo ciężko podczas treningów. Jeśli będzie w dalszym ciągu rozwijał się w tym tempie, to wróżę mu bardzo dużą piłkarską karierę.

Wojciech Małecki marzy o tym by stanąć między słupkami bramki Korony Kielce w ekstraklasie.

- Jestem jeszcze młodym zawodnikiem i cały czas się uczę. Zarówno w Koronie, jak i w Kielcach czuję się bardzo dobrze. Mam nadzieje, że w niedługim czasie dostanę swoją szansę na grę. Na razie cały czas trenuję pod okiem fachowców. Moim marzeniem jest zdobycie z kieleckim klubem mistrzostwa Polski oraz gra w reprezentacji Polski, ale na to drugie przyjdzie jeszcze czas. Od dziecka kibicuję FC Barcelonie. Spełnieniem moich marzeń byłoby zagrać na Camp Nou w barwach Barcelony - mówi Wojciech Małecki, bramkarz Korony

ŚLADAMI ARTURA BORUCA

Największym piłkarskim autorytetem dla Wojtka jest bramkarz reprezentacji Polski i Celticu Glasgow Artur Boruc. - Boruca podziwiam zarówno za jego grę na linii bramkowej, jak i na przedpolu. Chciałbym iść jego śladami, grać na międzynarodowych arenach - dodaje bramkarz Korony.

ZAŁOŻYĆ RODZINĘ, ZBUDOWAĆ DOM

Wojciech Małecki, który na treningach daje z siebie wszystko, ale swój wolny czas poświęca dla dziewczyny Agnieszki oraz dla przyjaciół.

- Na pewno w przyszłości chciałbym założyć rodzinę, zbudować dom i mieć wspaniałą żonę. Z tym ostatnim powinno być łatwiej, ponieważ mam nadzieję, że moja dziewczyna Agnieszka w niedalekiej przyszłości weźmie ze mną ślub - mówi golkiper Korony.

Hobby bramkarza żółto-czerwonych, to jazda samochodem oraz Internet.

- Od pół roku mam prawo jazdy. Bardzo lubię wsiąść w samochód i jechać na przejażdżkę. Jeżdżę Volvo V40, który jak na razie sprawuje się bez zarzutu. Często surfuję też po Internecie. Lubię na bieżąco śledzić wszelkie wydarzenia z kraju i ze świata. Nie tylko sportowe - dodaje Wojciech Małecki.