MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wojciech Przybylski, dyrektor koneckiego szpitala dostał upomnienie

Marzena KĄDZIELA
Sześc poradni specjalistycznych funkcjonujących w koneckim szpitalu przez cały styczeń nie przyjmuje pacjentów
Sześc poradni specjalistycznych funkcjonujących w koneckim szpitalu przez cały styczeń nie przyjmuje pacjentów Marzena Kądziela
W poniedziałek starosta konecki wręczył dyrektorowi koneckiego szpitala Wojciechowi Przybylskiemu upomnienie. Ten "środek dyscyplinujący" szef placówki otrzymał za niepodpisanie w terminie umowy z Narodowym Funduszem Zdrowia na finansowanie w styczniu pracy sześciu poradni specjalistycznych.

Od początku stycznia sześć poradni specjalistycznych działających przy Szpitalu Specjalistycznym św. Łukasza w Końskich jest nieczynnych. Do końca miesiąca pacjentów nie przyjmują poradnie: okulistyczna, otolaryngologiczna, neurologiczna, diabletologiczna, dermatologiczno - wenerologiczna i alergologiczna. Przyczyną jest spóźnienie o jeden dzień złożenia dokumentów do Narodowego Funduszy Zdrowia. Dyrektor Wojciech Przybylski tłumaczył, że nie był poinformowany, że na te konkretne poradnie umowę należało podpisać jeden dzień wcześniej niż na funkcjonowanie pozostałych. Wynikiem tego nieporozumienia są zamknięte drzwi dla pacjentów przez cały miesiąc.

- Pacjenci są przepisywani na wizyty w lutym, a w szczególnych przypadkach trafiają do Szpitalnego Oddziału Ratowniczego, gdzie badani są przez specjalistów - mówi dyrektor Wojciech Przybylski. - Do tej pory nie otrzymałem żadnej skargi od pacjentów w tej sprawie.

NIE ZWOLNIENIE LECZ NAGANA

Skargi do Zarządu Powiatu, złożyli jednak radni powiatowi, którzy winą za zaistniałą sytuacją obarczają jedynie dyrektora. W kuluarach mówiło się nawet o żądaniach zwolnienia Wojciecha Przybylskiego z zajmowanego stanowiska.
- Zwolnienie to najbardziej drastyczny "środek dyscyplinujący" - mówi starosta Bogdan Soboń. - Nie można zapomnieć o tym, że doktor Wojciech Przybylski przez wiele lat wzorowo prowadził szpital, który działał bez zarzutu i bez zadłużeń. W poniedziałek wręczyłem dyrektorowi upomnienie, które skutkuje tym, iż dyrektor nie będzie mógł otrzymać rocznej nagrody.

Ta roczna nagroda to nie byle jaki kąsek. - To mogą być dwie, trzy pensje - tłumaczy sekretarz powiatu Roman Struzik. - W przypadku dyrektora nagrodą może być kwota nawet ponad 30 tysięcy złotych.

- To decyzja Zarządu Powiatu. Nie chcę jej komentować - powiedział nam w środę doktor Przybylski.

Jak informuje starosta, przez kilka ostatnich dni kontrolowano finanse szpitala, aby znaleźć odpowiedź, czy i ile straciła placówka pieniędzy przez zamknięcie na miesiąc sześciu poradni. - Czekam na wnioski pokontrolne, z którymi najpierw chcę zapoznać dyrektora - powiedział Bogdan Soboń.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie