- Zagraliśmy poniżej oczekiwań. Zespół z Olsztyna, tak, jak przypuszczałem okazał się bardzo mocny. Okazał się zbyt silny dla nas. Mamy drużynę, która, aby odnieść dobry wynik musi grać zespołowo i to na sto, sto dziesięć procent. Ciężko mi ocenić, dlaczego w trzeciej partii zagraliśmy lepiej niż we wcześniejszych. Może to wina podejścia, bądź stresu zawodników. Wciąż ciężko pracujemy. Zakładam, że zespoły z Rzeszowa i Olsztyna, nie są to ekipy w naszym zasięgu. Mam nadzieję, że nabierzemy świeżości i w kolejnych meczach będziemy grać lepiej. Na treningach oraz w sparingach, które rozegraliśmy przed sezonem zawodnicy pokazywali bardzo dobrą grę. Nie widziałem jej ani w meczu z Resovią, ani w spotkaniu z Indykpolem - mówił Wojciech Serafin.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?