Jak informuje rzecznik prasowy wojewody świętokrzyskiego Diana Głownia, Agata Wojtyszek wystąpiła do jednostek samorządu terytorialnego z terenu województwa świętokrzyskiego o przekazanie informacji dotyczących powołania pełnomocników w poszczególnych jednostkach. - Samorządy zostały zobowiązane do przekazania tej informacji służbom wojewody do dnia 30 kwietnia - mówi Diana Głownia.
To efekt pisma kieleckich radnych z Prawa i Sprawiedliwości skierowanego do minister w terenie. Radni przedstawili swoje wątpliwości dotyczące funkcjonowania trzech z siedmiu pełnomocników prezydenta Kielc Bogdana Wenty. Chodzi o te osoby, które nie są zatrudnione w Urzędzie Miasta Kielce. To: radna sejmiku województwa Danuta Papaj (do spraw finansów, budżetu i przedsiębiorczości), mecenas Paweł Gągorowski (do spraw prawnych i nadzoru właścicielskiego) oraz mąż Danuty Papaj i były dyrektor jednego z wydziałów w Świętokrzyskim Urzędzie Wojewódzkim w Kielcach - Leszek Papaj (do spraw kontroli i reorganizacji urzędu miasta Kielce).
Jak mówi wiceprzewodniczący Rady Miasta Kielce oraz szef klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Karyś, pismo do wojewody ma związek z opinią prawną wydaną przez Biuro Analiz Sejmowych. - Stwierdza ona jednoznacznie, że w sposób naruszający przepisy został zatrudniony Adam Jarubas z Polskiego Stronnictwa Ludowego w charakterze pełnomocnika prezydenta Starachowic. Niezgodne z prawem jest zawarcie z pełnomocnikiem umowy cywilno-prawnej. Z opinii sejmowych prawników wynika, że zatrudnianie na takim stanowisku w ramach umowy cywilno-prawnej można ocenić jako obejście zasad, według których powinni być zatrudniani pracownicy samorządowi - mówi Jarosław Karyś.
Jego zdaniem to samo dotyczy też pełnomocników prezydenta Kielc. - Zatrudnienie przez pana Bogdana Wentę pełnomocników na umowy cywilno-prawne budziło i budzi liczne wątpliwości. Zostały one potwierdzone przez Biuro Analiz Sejmowych. Myślę, że pan prezydent Wenta powinien jak najszybciej rozwiązać ten problem, a te funkcje powinny zniknąć – mówi Jarosław Karyś.
Wojewoda po wniosku kieleckich radnych z Prawa i Sprawiedliwości postanowiła przyjrzeć się sprawie kompleksowo. Poprosiła wszystkie 116 samorządów gminnych i powiatowych w Świętokrzyskiem o przesłanie informacji na temat zatrudniania pełnomocników. Termin graniczny wyznaczyła na 30 kwietnia.
Do godziny 16 spłynęły 84 odpowiedzi. W 80 przypadkach - negatywne. Jak się okazuje, oprócz Kielc i Starachowic pełnomocnicy funkcjonują także w Opatowie i gminie Secemin.
- Nadal oczekujemy na informacje od pozostałych samorządów - podkreśla Diana Głownia.
Jak wynika z nieoficjalnych informacji "Echa Dnia", po uzyskaniu wszystkich danych wojewoda Agata Wojtyszek będzie dokładnie przyglądać się przypadkom zatrudniania pełnomocników. Istnieje bowiem podejrzenie, iż wykonują oni w istocie czynności właściwe dla urzędników. A jeśli tak, to powinni funkcjonować w oparciu o umowę o pracę. Wcześniej jednak należałoby na te stanowiska przeprowadzić... oficjalny nabór. Konkretnymi sprawami najprawdopodobniej zajmie się Państwowa Inspekcja Pracy.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Te imiona kiedyś były obciachem, a teraz biją rekordy popularności
ZOBACZ TAKŻE: 60 Sekund Biznesu: Obietnice wyborcze. W PiS pojawiają się pomysły kreatywnej księgowości
Źródło: Agencja Informacyjna Polska Press
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?